Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lynette
|
Wysłany:
Nie 14:33, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Bez słowa poszła do kuchni i po chwili wróciła niosąc ze sobą fotografię Leo. Wręczyła ją Annie.
- Nie chciałabym, żeby się zniszczyła.
Ostatnio zmieniony przez Lynette dnia Nie 14:34, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Magnus Svenson
|
Wysłany:
Nie 14:39, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wyszedł z domu i pobiegł w stronę baraku Bena. Zauważył, że rozmawia on z Megan. Gdy tylko ich zobaczył zaczął mówić:
-Cześć Ben, cześć Megan... ale się odpie...odmieniłaś. Yyy Ben, mamy w wiosce gdzieś piwo?
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Nie 14:39, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- To twoje dziecko? - Spytała. Stanęła przed komodą i zaczęła wycągać z niej rzeczy. - Czekaj, dawno tu nie patrzałam... APSIK! - Kichnęła. - Ile tu kurzu!- Wyciągnęła lekko przykurzoną ramkę. - Może być? - Znów wróciła do komody. Wyciągneła z niej album i usiadła przy stole.
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Nie 14:44, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Kiedy Megan otworzyła usta, chcąc mu odpowiedzieć, przerwał jej głos Magnusa.
- Dzisiaj rano mieliśmy 'dostawę'. - odparł Ben, odwracając spojrzenie w kierunku mężczyzny. - Z tego co wiem, nie zdążyli wszystkiego rozładować. Tom ma u siebie kilka paczek z towarem. Spytaj go.
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Nie 14:44, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
- Nie. Ja nie mam dzieci - odpowiedziała krótko przez ściśnięte gardło - To jest Leo - syn mojej siostry Carol. Mówiłam ci o niej.
Wzięła od dziewczyny ramkę.
- Dziękuję, jest idealna. Wyczyściła wilgotną szmatką ramkę i włożyła do środka prezent od Bena. Poszła do sypialni i postawiła zdjęcie na nocnej szafce, tuż przy łóżku. Uśmiechnęła się i wróciła do Anny. Dziewczyna przeglądała album. Lynn ustała za jej plecami, ale Ann nie zauważyła jej wpatrzona w jedną z fotografii.
- Kto to jest? - zapytała.
|
|
|
Magnus Svenson
|
Wysłany:
Nie 14:48, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Wielkie dzięki, nie przeszkadzajcie sobie, już stąd idę!
Odszedł i zaczął kierować się w stronę domu Toma.
Dostawa? Dziwne, nigdy nie zastanawiałem się nad tym skąd to wszystko mamy. Może lepiej żebym nad tym nie myślał. Doszedł do domu Toma i zapukał do drzwi/
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Nie 14:50, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Yyy... To moja rodzina... - Powiedziała cicho.
Fotografia przedstawiała 3 osoby. Na kolanach mężczyzny o ciemnych włosach i okularach siedziała 10 letnia dziewczynka. Uśmiechała się wesoło, ukazując dołeczki w policzkach. Tuż za nią stała dość młoda kobieta o jasnych włosach. Uśmiechała się, lecz jej uśmiech był nieco wymuszony i smutny.
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Nie 14:52, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Tom otworzył drzwi, ściskając w dłoni niewielki, kuchenny tasak.
- Cześć. - rzucił na widok Magnusa. - A! Spokojnie! - dodał pospiesznie, widząc, jak gość wpatruje się w przedmiot, który trzyma w ręku. - Właśnie przygotowuję śniadanie.
|
|
|
Magnus Svenson
|
Wysłany:
Nie 14:53, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Eee... Piwa? Słyszałem, że była dostawa i coś tam wam jeszcze zostało. Mogę liczyć na trochę? Taki deputat za ścięcie drzew?
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Nie 14:56, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Miałem zamiar porozdawać przydziały w okolicach południa. No wiesz... Jeszcze nie rozpakowałem wszystkiego, ale... - zniknął za drzwiami i po chwili wrócił, rzucając Magnusowi czteropak puszek z piwem. - Prosto z lodówki.
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Nie 14:57, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Lynn przysunęła krzesło tak żeby widzieć zdjęcia i usiadła na nim.
- Twoja matka to piękna kobieta. Jesteś do niej podobna - uśmiechnęła się. Nie wypowiedziała głośno, ze Ann ma taki sam smutek w oczach.
|
|
|
Magnus Svenson
|
Wysłany:
Nie 14:59, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Dzięki... Nie wiem czy obalić teraz czy później, wiesz, tak nietrzeźwo od rana nie wypada. Wpadniesz później, po obiedzie i bez tasaka?
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Nie 15:01, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- No pewno. - Tom oparł się o framugę od drzwi. - Włóż jedno piwo do lodówki. Nie lubię pić na ciepło.
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Nie 15:02, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Dziękuje... A to mój ojciec. Tom Thomson. - Wskazała na zdjęcie. - Bardzo często nie było go w domu.
|
|
|
Magnus Svenson
|
Wysłany:
Nie 15:08, 02 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Spoko. To ja spadam.
Poszedł do domu niosąc czteropak w dłoni.
Po wejściu do domu energicznie otworzył lodówkę. Było to tak energiczne, ze przyspieszenie wywołane ruchem drzwi było tak duże, że gdyby nie siatka zabezpieczająca to ketchup, majonez, musztarda i butelka Finlandii, którą trzymał od dawna, lecz jeszcze nie opróżnił, zostałyby w miejscu. Wrzucił piwo do lodówki i zrobił rekonesans. Jajka, trochę szynki, ser, masło, trochę warzyw i koniec.
Trochę pusto... Pomyślał, że przejdzie się przez baraki i zobaczy, czy gdzieś nie jest potrzebny.
|
|
|
|