Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Nie 17:37, 10 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Kiedy Tom również przytaknął, Ben oddalił się nieco.
Wystawiają mu się na tacy... Niegrzecznie byłoby odmówić sobie takiej okazji.
Zauważył Annę.
- Jak się czuje dziecko? - zapytał, zbliżając się do niej.
|
|
|
|
|
Megan
|
Wysłany:
Nie 17:40, 10 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wbiegła do swojego mieszkania i skierowała się odrazu w stronę sypialni. Otwarła szafę i zaczęła wyrzucać z niej ubrania. W końcu, ściskając w dłoni czarną koszulkę i ciemnozielone spodnie, poszła do łazienki. Gotowa i ubrana wyszła z niej i wybiegła na zewnątrz.
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Nie 17:44, 10 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Dziecko czuje się dobrze, tylko nie daje mi się wyspać. - Spojrzała na niego.
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Nie 17:45, 10 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ben uśmiechnął się krótko.
- Jak go nazwiesz?
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Nie 17:48, 10 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Ja? Ja mam go nazwać...? Przecież... Jeszcze nad tym nie myślałam. - Zdobyła się na nieśmiały uśmiech.
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Nie 17:51, 10 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Jestem pewien, że coś wymyślisz. - odparł. - Wybacz, muszę cię teraz opuścić. - dodał na widok Megan, wybiegającej z mieszkania.
Zostawił Annę samą i zbliżył się do drugiej dziewczyny.
- Jesteś gotowa, Megan?
|
|
|
Megan
|
Wysłany:
Nie 18:01, 10 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
W odpowiedzi skinęła jedynie potwierdzająco głową. Wyjęła z kieszeni spodni materiałową gumke i zaczęła oplatać ją wokół chwyconej garści włosów. Z tyłu jej głowy powstał zwyczajny kucyk. Opuściła dłonie i spojrzała pytająco na Bena, czekając na dalsze instrukcje.
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Nie 18:07, 10 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Tom podbiegł do nich, zanim Ben zdążył cokolwiek powiedzieć. Trzymał w ręce krótkofalówki. Wręczył jedną Linusowi.
- Jak tylko odbiją od brzegu, dam wam znać. - zaczął Ben, spoglądając na nasłuchującą Megan. - Od razu wypłyniecie. Kiedy schwytacie dwójkę rozbitków przyprowadzicie ich do Stacji Płomień. Będę tam na was czekał. Tom, zabrałeś broń?
Tom przytaknął.
- Dobrze. - przerwał na chwilę. - Żadnych gierek, żadnych niespodzianek... Ruszajcie.
****
Kiedy Megan i Tom zniknęli w zaroślach, Ben udał się do domu Johnsona, by wysłać go na przeszpiegi do rozbitków.
Chwilę potem usiadł na ganku swojego mieszkania i po raz kolejny przeanalizował plan.
Ostatnio zmieniony przez Ben Linus dnia Pon 9:05, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Pon 11:35, 11 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
Po całym zamieszaniu Anna postanowiła udać się do swojego domu.
Spokojnym krokiem weszła na ganek.
Po chwili odezwało się dziwne uczucie, że coś jest nie tak.
Przyspieszyła kroku.
Jestem pewna, że zamykałam drzwi.
Podeszła do drzwi, uchyliła się bez oporu.
Spanikowana wbiegła do mieszkania. Wiedziała co jest nie tak.
Nie było słychać dziecka, nie było słychać nić.
Zdenerwonana przeszukała wszystkie pokoje. Znalazła tylko porozwalane byle jak rzeczy, jakby ktoś szukał jeszcze czegoś.
Zawiodłam
Czując nóż na garce i wzrastającą panikię, udała się do domu Bena.
Była bardzo blada, trzęsącym się głosem oznajmiła.
- Dziecko zniknęło...
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Pon 11:40, 11 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Co? - Ben wpatrywał się w Annę wzrokiem chłodniejszym niż kiedykolwiek.
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Pon 11:43, 11 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Ja... Wyszłam na chwile, zamknęłam drzwi na klucz. Sprawdzałam nawet kilka razy. Była zamknięłe...- Głos drżał jej coraz bardziej. - Kiedy przyszłam drzwi były otwarte... Dziecka nie było...
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Pon 11:47, 11 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Jedyne co miałaś zrobić, to trzymać je na oku. - przewiesił przez ramię torbę i wybiegł z domu. Anna szła pospiesznie zaraz za nim.
- Jest jeszcze coś, o czym powinienem wiedzieć?
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Pon 11:52, 11 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Wybacz mi , Ben... Co masz na myśli mówiąc 'Jest jeszcze coś, o czym powinienem wiedzieć?' Podejrzewasz mnie o coś?
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Pon 11:54, 11 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Nie wiem, Anno. A powinienem? - spojrzał na nią z zapytaniem.
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Pon 11:57, 11 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Nie wiem do czego zmierzasz. Ja nie mam nic do ukrycia.
|
|
|
|