Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eve Martinez
|
Wysłany:
Wto 20:14, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana
|
- Wiem, ale dlaczego nikomu prawie nie ufa. Zdziwię się jeśli na tej wyspie jest osoba, której się zwierzył przynajmniej z części tego co tu realizuje.
|
|
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Wto 21:32, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Widać, ma powody, aby im nieufać.
|
|
|
Eve Martinez
|
Wysłany:
Wto 21:42, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana
|
- A ty czasem nie chciałabyś wiedzieć, co cie ma spotkać, jaką przyszłość ma dla ciebie Ben?
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Wto 21:45, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Czasem chciałabym a czasem wolę niewiedzieć co spotka mnie za sekundę.
|
|
|
Eve Martinez
|
Wysłany:
Wto 21:48, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana
|
- Tak właśnie...
Przecież ja też tego nie chce...
- Z nim coś jest nie tak, prawda? Od pewnego czasu dziwnie się zachowuje. Prawie nie pokazuje się po za swoim domem
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Wto 21:52, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- On zawsze był samotnikiem. Jak coś cię gryzie idź sama się go zapytać.
|
|
|
Eve Martinez
|
Wysłany:
Wto 21:55, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana
|
- Na razie jestem uziemiona . Jak to wygląda na górze?
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Wto 21:57, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Fryzura? Narazie masz uszy. Ładnie jest.
|
|
|
Eve Martinez
|
Wysłany:
Wto 22:15, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana
|
- Na pewno będzie dobrze xD
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Wto 22:27, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Wybaczcie, ale muszę załatwić pewną sprawę. - Wybiegła szybko z domu na dwór. Rozejrzała się wokół.
Jest.
-Megan! MUSIMY POGADAĆ! - Zawołała w jej kierunku.
Ostatnio zmieniony przez Anna Thomson dnia Wto 22:28, 26 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Megan
|
Wysłany:
Wto 22:31, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Zatrzymała się przy niewielkim drzewie, słysząc wołanie za jej plecami. Powoli odwróciła się i poczuła ciepło spływające po jej ciele, a po chwili pojawiły się nieprzyjemne dreszcze na widok Anny. Odgarnęła włosy za ucho i spojrzała na nią obojętnym wzrokiem.
-O co chodzi?
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Wto 22:35, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Spodziewałam się nieco cieplejszego powitania, chciaż z twojej strony. - Powiedziała cicho i bardzo powoli. Spojrzała w ziemię. Wyglądała na naprawdę smutną. - Mam tylko jedno pytanie, dlaczego dalaś Benowi mój pamiętnik?
|
|
|
Megan
|
Wysłany:
Wto 22:38, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Skąd Ty...? - Urwała, czując nagłe zaskoczenie. Poruszyła się niespokojnie i odwróciła wzrok. -Ponieważ sądze, że powinien wiedzieć o Tobie jak najwięcej. - Odpowiedziała po chwili.
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Wto 22:46, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Skąd wiem? - Spojrzała jej prosto w oczy. Lecz tym razem jej wzrok był inny niż taki jaki znała Megan. Tym razem było to bardzo zimne spojrzenie, pozbawione jakiechkolwiek emocji. - Teraz nagle to cię zainteresowało? Ty po prostu mi nieufasz, Meg. Taka jest prawda. - Jej ton głosu stał się stanowczy.
Ostatnio zmieniony przez Anna Thomson dnia Wto 22:47, 26 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Megan
|
Wysłany:
Wto 22:52, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Uniosła wyżej głowę i spojrzała na dziewczynę.
-Masz rację. Przestałam ufać. - Warknęła i zaczęła iść w stronę domu, zostawiając za sobą Anne.
|
|
|
|