Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eve Martinez
|
Wysłany:
Śro 16:27, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana
|
- Nigdy nie zwracałam na to uwagi. Może, gdzieś jest wyrwa, czy coś...musi być sposób, żeby to ominąć
|
|
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Śro 16:29, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wzruszył obojętnie ramionami.
- Jego życie zależy tylko i wyłącznie od ciebie. Powiedziałem, że każę strzelić w momencie, w którym włączy się alarm. - spojrzał na swój odbiornik. - Dopóki nie zrobisz niczego głupiego, nic mu nie będzie.
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Śro 16:30, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
- Domyślam się, ze nie znasz kodu - powiedziała i przez chwile przyglądała się w milczeniu swojemu odbiciu w lustrze.
- Przecież im nie wyśle gołębia pocztowego - powiedziała zdenerwowana - A jeśli, któraś z tych kobiet umrze?
|
|
|
Eve Martinez
|
Wysłany:
Śro 16:31, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana
|
- Jakbym znała kod to już byśmy nad tym nie myślały...Ile osób z naszej wioski ma dostęp do niego?
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Śro 16:32, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Mogę tylko ufać ci na słowo. Dowiedziałeś się czegoś ciekawego z lektury mojego pamiętnika?
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Śro 16:34, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
- Nie wiem, jestem tu od kilku dni. Na pewno zna go Ben, poza nim Megan, Anna i podejrzewam, że Tom i Isobel. Wątpię żeby któraś z tych osób zechciała nam pomóc.
|
|
|
Eve Martinez
|
Wysłany:
Śro 16:37, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana
|
- Wszystkie są zbyt blisko Ben'a...
Przecież musi być sposób..
Zamyśliła się.
- Teraz mi nic nie przychodzi do głowy.
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Śro 16:38, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Uśmiechnął się.
- Twój pamiętnik to kolejne potwierdzenie tego, że błędem byłoby cię nie docenić. Prowadziłaś go od lat, tylko po to bym dostał go teraz w swoje ręce i uwierzył we wszystko co tam powypisywałaś. Mistyfikacja, która ma odwrócić wzrok odbiorcy od rzeczywistości. Bardzo dobre posunięcie, Ann. - zadrwił. - Na tyle dobre, że Meg dała się nabrać. Nie była w najlepszym humorze, kiedy mi go przyniosła.
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Śro 16:42, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Widziałam Megan, rzeczywiście, nie miała zbyt dobrego humoru. Jednak, nie każde słowo było kłamstwem.
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Śro 16:44, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Proszę cię, Ann. Nie psuj sobie szpiegowskiego wizerunku w moich oczach. Szpieg, który nadto banalnie zdradza się na kartkach ogólnodostępnego notesu?
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Śro 16:47, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Nigdy nie napisałam tam wiecej niż było potrzebne. Wieszkość nadal uważa mnie za szpiega Dharmy. Bardzo dogodna sytuacja.
Ostatnio zmieniony przez Anna Thomson dnia Śro 16:48, 27 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Śro 16:57, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
- Nie wiem co robić, Eve. Obawiam się, że nie ma szans na powiadomienie kobiet z plaży o chorobie - powiedziała i zabrała się za sprzątanie.
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Śro 17:03, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Osobiście nie uważam, byś znajdowała się w zbyt dogodnej sytuacji. Ale bynajmniej podziwiam twój optymizm. - upił łyk herbaty i skrzywił się. - No tak... Zawsze powtarzam, że żadna herbata nie pobije smaku tej, z osobistej uprawy Mikhaila.
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Śro 17:08, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Niestety, jakoś nie miałam okazji skosztować jego herbaty. Przezwyczaiłam się już do tej z torebek. Muszę przyznać ,że tęsknię za angielską herbatą. A co do optymizmu, jego też bardzo łatwo udawać. Jak każde inne uczucie.
Ostatnio zmieniony przez Anna Thomson dnia Śro 17:26, 27 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Eve Martinez
|
Wysłany:
Śro 19:15, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana
|
- Pomogę ci
Też zaczęła sprzątać.
- Jeśli coś wymyślę w sprawie przedostania się przez te słupy to dam ci na pewno znać.
|
|
|
|