Stacja Hydra

- Hej. - Rzuciła i ciekawsko zajrzała do środka. - Ta kolacja to nie problem dla ciebie?

Dołączył: 04 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Skądże. Wchodź - rzekł jeszcze raz

Weszła do środka. Ciekawie rozglądała się po kątach.
- To gdzie ta kolacje? - Uśmiechnęła się lekko, lecz oczy miały smutny wyraz.

Dołączył: 04 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Tędy - pokzał rękę - No ale widze po twoich oczach, że jest coś nie tak? Co się dzieje?

- Ja... - Zaczęła. Miała wątpliwości co do tej kolacji. - Chodzi o sprawy osobiste, nie wiem czy powinnam o tym mówić.

Dołączył: 04 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Jeśli nie chcesz to nie mów. - Siadaj - powiedział wskazując na krzesło

Kiwnęła głową i usiadła na drewnianym krześle. Uporczywie zaczęła wpatrywać się w talerz czekając na Michaela.

Dołączył: 04 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Usiadł na krześle na przeciwko Anny. Nałożył sobie trochę jedzenia: - Bierz - rzekł wskazując na jedzenie

- Dziękuje. - Zaczęła skubać widelcem jedzenie. Co jakiś czas zerkała na chłopaka, czekając aż zacznie rozmowę.

Dołączył: 04 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

O co moze chodzić - pomyślał
Z jednej strony był ciekawy o co chodzi ale z drugiej nie chciał się wtrącać w nie swoje sprawy.
- Jak się czujesz? - rzekł by ''zabić'' ciszę

- Już lepiej, czasem tylko boli mnie głowa. Ale już przywykłam do tego. Czasem sobie coś przypomne, lecz po chwili już o tym zapominam.

Dołączył: 04 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Jeśli by sie coś działo mów. - I jak? Smakuje - rzekł uśmiechając się lekko

- Pyszne, tylko gorące. Jak sobie przypomne to zgłoszę się do ciebie, ale wątpie, że to kiedyś nastąpi.

Dołączył: 04 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Ok. Ja już swoje zjadłem - rzekł uśmiechając się

Anna reszte posiłku zjadła w milczeniu. Znów doskwierał jej lekki ból głowy i senność.
- Wybacz, ale znów zaczyna boleć mnie głowa. - Podniosła się z krzesła.- Dziękuje za kolację, skończymy innym razem. - Uśmiechnęła się lekko na pożegnanie- Do widzenia. - Szybko udała się w stronę Akwarium.