Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Czw 18:29, 24 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Claire nie widziała twarzy porywacza. Po krótkiej chwili straciła przytomność. Zaciągnął ją do opuszczonej stacji. Pomieszczenia były wyposażone, jakby oczekiwały na przeprowadzenie operacji.
W korytarzu znajdowało się siedem wyjść, wliczając wyjście nazwane 'włazem ewakuacyjnym'.
Claire została zaprowadzona do pomieszczenia, które przypominało gabinet zabiegowy. Położono ją na fotelu i wstrzyknięto substancję z buteleczki o nazwie: CR 4-81516-23 42.
|
|
|
|
|
Claire Littleton
|
Wysłany:
Czw 19:05, 24 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 353 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Obudził ją ból. Otworzyła oczy. Zobaczyła jakąś postać.
-Gdzie ja jestem?-spytała się.
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Czw 19:15, 24 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Zauważył, że Claire przebudziła się.
- Nie bój się... jesteś bezpieczna.
Pomógł jej wstać i zaprowadził do pomieszczenia, które przypominał pokój dziecięcy. Claire trochę się uspokoiła i zaczęła przyglądać się wszystkim rzeczom.
- Naprawdę jesteś bezpieczna... możesz tu zostać. Niedługo wrócę.
|
|
|
Claire Littleton
|
Wysłany:
Czw 19:26, 24 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 353 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nieznajomy wyszedł. Claire rozglądnęła się po pokoju. Zobaczyła normalne łóżko oraz takie dziecięce. Nad tym drugim wisiały samolociki. Rozglądała się dalej. Zobaczyła fotel bujany. Usiadła na nim. Po chwili bujania się na nim wstała. Nie chciała siedzieć bezczynnie więc skierowała się do drzwi. Otworzyła je i wyszła. Szła jakimś korytarzem.
Ostatnio zmieniony przez Claire Littleton dnia Czw 20:34, 24 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Sob 9:09, 26 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nastał kolejny dzień. Zza drzwi pokoju dziecinnego słychać było rozmowę:
- Lista nie została jeszcze przygotowana, a Ty ją tu sprowadzasz! - ktoś krzyknął.
- To nie tak...
- Nie będzie on zachwycony!
- Jason słyszał jak któryś z nich przeglądał listę pasażerów i zrozumiał, że nie ma mnie na niej! - powiedział Ethan.
- Dzień dobry Claire, musimy zrobić zastrzyk, chodź za mną. - powiedział szybko, gdy wszedł do jej pokoju chwilę później. Przepuścił ją przez drzwi i ruszyli w kierunku gabinetu zabiegowemu.
Ostatnio zmieniony przez Game Master dnia Sob 9:10, 26 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Claire Littleton
|
Wysłany:
Sob 9:23, 26 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 353 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Dzień dobry Ethan.-powiedziała do niego i poszła za nim do gabinetu zabiegowego.
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Pon 8:21, 28 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Coś poszło nie tak
Bardzo szybkim krokiem przemierzał długie, ciemne korytarze.
Popełniono błąd... Musiał pofatygować się osobiście, by upewnić się, że nie przyniesie ze sobą poważniejszych konsekwencji. Skręcił w prawo i zobaczył w oddali sylwetkę Toma, opierającego się o ścianę.
- Tom! - zawołał pustym i zdecydowanym głosem
Tom obejrzał się... Na jego twarzy malowało się zmieszanie
- Nie muszę chyba mówić, że mocno zanegowaliście moje polecenia. Wyraźnie powiedziałem żeby podjąć jakiekolwiek działania PO utworzeniu listy. - głos Bena był spokojny, jednak budził w odbiorcy nieuzasadniony niepokój
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Pon 8:33, 28 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Wybacz Ben, ale jeden z nich znalazł listę pasażerów i zrozumiał, że Ethan nie uczestniczył w tym locie. - powiedział do Linusa.
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Pon 8:47, 28 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ben nie patrzył rozmówcy w oczy. Jego wzrok utkwiony był gdzieś w oddali. Myśli bardzo szybko łączyły się w całość.
- Nie mam zbyt wiele czasu, więc słuchaj uważnie. Rozbitkowie na pewno bawią się teraz w bohaterów i próbują odszukać porywacza. To kwestia czasu kiedy przypadkiem natkną się na tą stację. Ci ludzie nie mogą myśleć, że jesteśmy królikami, które mogą sobie ścigać gdy tylko przyjdzie im na to ochota. Ci ludzie muszą się nas bać, rozumiesz? Muszą wiedzieć, że to nie oni rozdają karty na tej wyspie. Powiedz Ethanowi aby dał im to do zrozumienia. Niech zabije jednego z nich jeśli będzie musiał. - w końcu skierował wzrok w kierunku Toma. - Kiedy Claire urodzi... Pozbądźcie się jej
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Pon 9:02, 28 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Ok, Ben - powiedział z przerażeniem. Odwrócił się i jak najszybciej poszedł do Ethana.
- Ethan! - krzyknął - Ben powiedział, że musimy zrobić coś, by oni się nas bali. Masz im dać do zrozumienia, że my tu rządzimy. Jeśli będzie trzeba... zabij kogoś! - był przestraszony, jednak Ethan przyjął to spokojnie.
- Ok, zrobię to. - Ethan odwrócił się i wyszedł z pomieszczenia.
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Pon 9:04, 28 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ben rzucił Tomowi zimne spojrzenie i opuścił stację. Było jeszcze kilka spraw, którymi musi się zająć...
Ostatnio zmieniony przez Ben Linus dnia Pon 9:05, 28 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Wto 8:08, 29 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Kiedy przybył do stacji, powiedział Tomowi, by mu nie przeszkadzano (chyba, że pojawi się sprawa niecierpiąca zwłoki). Otworzył drzwi do jednego z pomieszczeń i już miał wejść do środka, gdy nagle kątem oka zauważył przebiegającą Alex.
- Alex! Powiedziałem ci, żebyś została w obozie! - krzyknął za nią. - Do niczego się tutaj nie przydasz.
Alex stanęła w miejscu i obrzuciła go suchym spojrzeniem. Nie odpowiedziała ani słowem... Udała się w stronę wyjścia, jednak zatrzymała się tuż przed schodami, upewniając się, że Ben wszedł do pokoju.
Kilka godzin zajęło Benowi przestudiowanie akt o rozbitkach.
William Fate, Hugo Reyes, Boone Carlyle, Maya Raven, Sayid Jarrah, Peter Black, Eko Tunde, Charilie Pace, Atena Papandreu....
Wszyscy mają przeszłość, która obnaża ich słabe punkty.
Artemis Sevoan, Jack Shepard, Sun Kwon, mały Micah Sandres, Kate Austen, James Ford, John Locke...
Wszyscy skrywają tajemnice, wobec których są słabi i bezsilni.
Ben uśmiechnął się...
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Wto 10:42, 29 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ben nawet nie zauważył kiedy zapadła noc. Zdrzemnął się chwilę i gdy otworzył oczy na dworze było już jasno.
Ben: 150XP
Ostatnio zmieniony przez Game Master dnia Wto 10:42, 29 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Wto 10:51, 29 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Otworzył oczy i sprawdził godzinę... 8:27
Załatwił już wszystkie ważniejsze sprawy.
Teraz pozostaje tylko czekać i śledzić przebieg wydarzeń
Kiedy nadejdzie pora podejmie odpowiednie działania.
Postanowił wyjść na zewnątrz rozprostować kości. Mniej więcej w połowie drogi do drzwi, pochylił się pod ciężarem pulsującego bólu w kręgosłupie... Atak bólu minął dosyć szybko.
I jeszcze TO...
Ostatnio zmieniony przez Ben Linus dnia Wto 10:52, 29 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Claire Littleton
|
Wysłany:
Wto 17:49, 29 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 353 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Siedziała na fotelu bujanym. Gdy zaczęła się nudzić zaczęła szyć maleńki bucik.
|
|
|
|