Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sayid Jarrah
|
Wysłany:
Sob 11:47, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Spojrzał na Michaela zrezygnowany.
-Wracajmy na plażę, to koniec-rzucił
|
|
|
|
|
Michael Taylor
|
Wysłany:
Sob 12:23, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
-Przeszukaliście wszystko dokładnie?- zapytał.
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Sob 13:22, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Głośny strzał z broni przerwał głuchą ciszę. Kula trafiła tuż obok nogi Artemisa. Na skraju dżungli stał Danny Piccket z wyprostowaną ręką, w której ściskał pistolet.
- Cholera! - warknął do siebie, gdy zobaczył, że spudłował.
|
|
|
Sayid Jarrah
|
Wysłany:
Sob 14:00, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Słysząc strzał chwycił za broń. Spojrzał na Willa, Jina i Michaela po czym minąl skały zsunął sie na dól zbocza.Nic mu się nie stało. Wypuścił wtedy broń z ręki przez co stracił kilka sekund. Po chwili jednak zorientowal się że strzały padły w miejscu gdzie zostali Artemis i Eko. Biegl w tamtym kierunku.
|
|
|
Michael Taylor
|
Wysłany:
Sob 14:03, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Michael pobiegł w stronę Arta i Mr.Eko.
Strzały...czyli zaczyna się zabawa...
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Sob 14:04, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Kiedy zorientował się, że do dwójki rozbitków dobiegają pozostali, odskoczył w stronę zarośli i zaczął oddawać strzały w ich kierunku.
- Wy chore psy! - wrzeszczał. - To nie jest wasza wyspa! Przestańcie wcinać nosy w nie wasze interesy... To za Ethana!
|
|
|
Michael Taylor
|
Wysłany:
Sob 14:05, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Michael usłyszał świst kuli tuż obok siebie. Padł na ziemię i szybko zmienił tryb ognia w broni. Zaczął strzelać w stronę z której padły strzały.
|
|
|
Sayid Jarrah
|
Wysłany:
Sob 14:10, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Udało mu się uiknąc kulki która przeleciała obok jego głowy gdy wybiegł zza drzew.Schylił się i oddał trzy strzały w kierunku napastnika. Udało mu się jednak tylko podziurawić drzewo.
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Sob 14:11, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Przywarł plecami do drzewa. Najwidoczniej się przeliczył. Atakując, dał ponieść się emocjom i nie dopuścił do świadomości, że jest ich aż tylu...
Co jakiś czas wychylał się zza drzewa by oddać strzał.
|
|
|
Sayid Jarrah
|
Wysłany:
Sob 14:19, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Zauważył że Eko udało się już ukryć lecz Artemis był w dalszym ciągu pod ostrzałem. Wybiegł naprzeciw niego, złapał za rekę i zaciągnął w bezpieczne miejsce.
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Sob 14:21, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Po raz kolejny wychylił się z ukrycia i nacisnął spust... Jednak zamiast odgłosu wystrzału, dało się słyszeć jedynie ciche cyknięcie.
- Sukinsyn... - mruknął nerwowo i sięgnął do kieszeni. Wyjął nowy magazynek i w pośpiechu zaczął go wymieniać.
Ostatnio zmieniony przez Game Master dnia Sob 14:21, 15 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Sayid Jarrah
|
Wysłany:
Sob 14:39, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Sayid po chwili myślenia zrozumiał że jeśli przejdzie pomiędzy drzewami po swojej lewej stronie może zajść mężczyznę od tyłu.
Tak tez zrobił. Po paru sekundach znalazł się dokładnie za nim. Wtedy jednak pod jego nogą trzasnęła gałąź leząca na ziemi. Jednak gdy mężczyzna się odwrócił Sayid posłał mu dwa strzały w klatkę piersiową.
"No to po zabawie"-pomyślał po czym upadł na kolana by złapać oddech.
Ostatnio zmieniony przez Sayid Jarrah dnia Sob 14:40, 15 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Sob 14:42, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Opadł na ziemię, ściskając dłonią klatkę piersiową. Odpiął od paska niewielki kluczyk i cisnął nim w stronę morza. Był jednak zbyt osłabiony, by dorzucić do celu. Przedmiot upadł na piasku.
- Niech was... szlag... - Danny wyzionął ducha.
|
|
|
Michael Taylor
|
Wysłany:
Sob 14:49, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Michael zobaczył że to już koniec. Sayid kiwnął mu głową w kierunku gdzie poleciał klucz. Michael pobiegł i zaczął przeczesywać trawę i piach w pobliżu siebie.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Sob 15:42, 15 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
Podszedł do krwawiących zwłok ściskając broń w ręku.Pochylił się nad nimi poczym dłonią przykrył mu oczy.Zamknął powieki poczym powiedział
-Udajesz się w daleką drogę.Choć w życiu błądziłeś,nie zabłąd w śmierci.-poczym zabrał ręke i spytał Sayida
-Co teraz ?
|
|
|
|