Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Megan
|
Wysłany:
Czw 13:31, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Oddaliła się kilka metrów, słysząc jakiś szmer. Po chwili zorientowała się, że straciła Toma i Mathewa z oczu. Zaczęła biec przed siebie, słysząc ich rozmowę. Nagle koło jej ramienia przeleciała strzałka paraliżująca i wbiła się w środek pnia.
-Cholera jasna, Tom! To tylko ja! - Powiedziała z wyrzutem w głosie.
|
|
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Czw 14:53, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Wybacz, Megan, ja tylko...
- Cicho! - Mathew zawołał szeptem do swoich towarzyszy i kucnął za pobliskim krzakiem. Gestem ręki zawołał ich do siebie. - Idą. - dodał cicho.
Czwórka rozbitków przemierzała niewielką dolinę jakieś kilkanaście metrów od nich.
|
|
|
Megan
|
Wysłany:
Czw 15:00, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Kątem oka dostrzegła cztery sylwetki rozbitków idących w ich stronę. Zerwała się z miejsca i szybkim ruchem wbiegła w krzaki, przewracając przy okazji Mathewa.
-Przepraszam. - Szepnęła odgarniając ze swojego czoła kosmyk włosów.
|
|
|
Artemis
|
Wysłany:
Czw 15:00, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 612 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z półobrotu
|
-Ty! Atena...tak wogóle to jak mi się śmiać chciało jak...no wiesz. Will...głodny...wtedy jak się wkurzył. Nie wiem co się działo ale będzie ok. Może coś pośpiewamy? Haha. Będzie weselej a nie jak posągi...
Pomyślał chwilę.
-Oooo! Inni ...Innni...E-T...E-T Go home...ee...Inni kanbaaaleee...
Wybuchnął śmiechem.
|
|
|
Ryan Crower
|
Wysłany:
Czw 15:04, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Art uspokój się! I lepiej patrz pod nogi, jeszcze się wywrócisz... Nie wiemy przecież gdzie i czy oni są.
Ryan był poddenerwowany, ale czujny.
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Czw 15:11, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Zacznijmy od Jacka i tego murzyna... Meg, celuj w kobietę. - polecił Mathew, podnosząc się z ziemi. - Gotowi?
|
|
|
Megan
|
Wysłany:
Czw 15:22, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Kiwnęła głową i włożyła strzałkę do podłużnej rurki. Wstała i zaczęła przedzierać się przez krzaki, żeby znaleźć się bliżej rozbitków. Zacisnęła zęby na rurce i spojrzała w stronę idącej Ateny.
W myślach policzyła do trzech i z całej siły dmuchnęła, zamykając przy tym oczy. Usłyszała odgłos padającego ciała na ziemię. Otworzyła jedno oko, aby upewnić się czy trafiła. Atena leżała na trawie.
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Czw 15:23, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Następne dwie strzałki dostały Jacka i Ryana.
- Cholera! - zawołał Tom. - Nie trafiłem.
Rzeczywiście. Ryan dostał w nogę.
Zdezorientowany mężczyzna spoglądał tempo na nieprzytomnych towarzyszy.
|
|
|
Ryan Crower
|
Wysłany:
Czw 15:25, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Zdezorientowany Ryan rozglądał się wkoło, zobaczył tylko upadające ciało Ateny. Odruchowo wyjął broń i zaczął strzelać wokół siebie. Zdał sobię sprawę że jest to bezskuteczne więc przykucął przy Atenie.
-Atena! Co ci jest?!- patrzył i krzyzał do nieprzytomnej dziewczyny.
Po chwili Ryan zaczął się chwiać i upadł. Leżąc przeładował broń i skierował ją ku jakiemuś mężczyźnie. Nagle poczuł wielki ból. Strzelił trafił w jakiegoś chłopaka.
Po chwili stracił przytomność. Słyszał tylko jakieś głosy, może to jego podświadomość 'płatała mu figle'.
Ostatnio zmieniony przez Ryan Crower dnia Czw 15:31, 06 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Czw 15:34, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Mathew złapał się za ramię i z krzykiem upadł na ziemię.
- Cholera jasna! - przewrócił się na bok. - Zostaw mnie, Tom! Zajmij się nimi! - odepchnął dłoń, którą wystawił do niego Tom.
|
|
|
Megan
|
Wysłany:
Czw 15:36, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Upadła na ziemię unikając strzału z pistoletu mężczyzny. Dłonią sięgnęła po kolejną strzałkę, aby tym razem trafić w Artemisa, który w ogóle nie wiedział, o co chodzi. Przystawiła ją do ust i dmuchnęła. Strzałka wbiła się w trawę.
-Cholera! - Krzyknęła wyjmując z pudełka kolejną. Druga trafiła celnie w jego kark.
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Czw 15:48, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Tom odbiegł od Mathewa i oddał drugi strzał w kierunku Ryana. Strzałka utkwiła w jego klatce piersiowej, na dobrze pozbawiając go przytomności.
Razem z Megan stał nad czterema nieprzytomnymi ciałami. Nabrał głęboki oddech i odrzucił na bok rurkę.
|
|
|
Megan
|
Wysłany:
Czw 15:52, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Nie mamy zbyt wiele czasu. - Mruknęła zawracając w miejsce, gdzie zostawiła plecak. Po chwili wróciła, trzymając w dłoniach worki i podłużne kawałki materiału.
Uklęknęła przy nieprzytomnej Atenie, kiedyś dostrzegła, że coś jest nie tak.
-Gdzie Mathew? - Spytała, rozglądając się.
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Czw 15:55, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Oberwał w ramię i...
- Nic mi nie jest. - Mathew dźwignął się na nogi, ściskając krwawiące ramię.
Tom podszedł do niego i podarł kawałek swojej koszuli, zaciskając go na ranie mężczyzny.
- To nic groźnego. Kula przeszła na wylot. Wyjdzie z tego. - poinformował.
|
|
|
Artemis
|
Wysłany:
Czw 16:02, 06 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 612 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z półobrotu
|
- Auu?...Co to..
Powiedział gdy usuwał się na ziemię. Nadal z śmiechem na ustach. Leżał.
|
|
|
|