s4e03 - The Economist

No więc po obejrzeniu jestem zdziwiony i już nie rozumiem
Co ot za lista, którą ma Sayid.. i kto na niej jest ?
Taka sama bransoletka na ręce Elsy i Naomi?
Dlaczego ładunek się spóźnił aż o 31 min?!
Jakich przyjaciół ma ochraniać Sayid?
I JAKIM CUDEM BEN UCIEKNIE Z WYSPY?!

Jest to to bardzo dziwne i ja nie rozumiem.
teraz czekam na wasze relacje xD

Moja relacja jest taka, że...

Najpierw irytacja, bo serial idzie w dziwnym kierunku: z rozbitków zrobili się Rambo.

Następnie wyluzowałem, bo Daniel, który z góry stał się moją ulubioną postacią, dał nam swoim eksperymentem zagadkę. Więc z tą wyspą rzeczywiście jest coś nie tak.

"Sayid w przyszłości" to nie był dobry pomysł. Czułem się jakbym oglądał film drugiej klasy. Niepotrzebna próba scenarzystów. Końcówka była do przewidzenia. Jedyny plus to sam fakt, że Sayid pracuje dla Bena.

Największe rozczarowanie to zakończenie. Ostatnie dwa odcinki kończyły się świetnie. Co prawda to, że Ben jest szefem Sayid'a było ciekawe, ale scenarzyści przyzwyczaili mnie już do większych niespodzianek. Ben już wcześniej opuszczał wyspę, a biorąc pod uwagę jego manipulacje można było sądzić, że przeżyje.

Odcinek nie jest zły, ale nie jest także wyśmienity. Cóż, dostałem od scenarzystów kawałek kiełbasy a chcę całą rękę.

7/10

Ja się skromnie nie zgodzę. Uważam że odcinek w pełni zasługuje na 9/10. Wyjaśniło się parę zagadek, namnożyły się nowe ( kim jest "ekonomista", co to za lista, czemu opóźnienie wynosi 31 minut, co z chatką Jacoba?)
Przyszłość Sayida uważam za bardzo dobrą, chyba najlepszy FF. Mała tajemnica Bena też powoli się wyjaśnia, opuszczał wyspę na fałszywych papierach, miał sporo kasy, może wtedy namierzyła go korporacja Abbadona?

Locke u mnie zyskał: wrócił stary dobry Locke.

Miles też awansował, polubiłem go.

Frank - też świetny

Daniel - jak zwykle zabawny

"- Co z nim?
- z Danem? Połowy tego co mówi prawie nie rozumiem, a drugiej połowy wcale nie rozumiem"

Charlotte - jak mnie denerwowała, tak mnie denerwuje taki balast.

No i Ben jak zwykle nie zawiódł.

Hugo: Super.|Wysłali nam ze statku drugiego Sawyera.

Mój ulubiony cytat w tym odc xD

Tak jak Paulie Daniel,miles oraz Frank strasznie mi się podobają.A Charlotte jest niepotrzebna.No ale ktoś musi zginąć.również coraz bardziej mnie intryguję co się stało z resztą rozbitków.Czemu tylko 6 z nich wróciła.Co z Claire,Desmondem,Sawyerem,Lockiem oraz Michaelem i Waltem.Co z bezimiennowymi rozbitkami.Mam nadzieję że szybko się to wyjaśni.

Dopiero dzisiaj znalazłem czas na obejrzenie tego odcinka. Rewelacja. 9+/10. Bardzo mi się spodobał... wiele nowych pytań.

Dlaczego Sayid współpracował z Benem i kim będzie następny człowiek do odstrzelenia?