Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michael Taylor
|
Wysłany:
Wto 14:25, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Michael niósł swoją skrzynię. Nie odzywał się ani słowem, bo nie chciał tracić energii. Chciał tylko jak najszybciej wrócić na plażę.
|
|
|
|
|
Artemis
|
Wysłany:
Wto 15:47, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 612 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z półobrotu
|
Szedł taki osowiały. Spoglądał czasem na kogoś a tak to szedł cały czas spokojnie. Jakby to jego jako więźnia prowadzono a nie Richarda.
|
|
|
Richard Alpert
|
Wysłany:
Wto 16:16, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 404 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Wykonania tego co chcesz-powiedział Richard-Teraz inni saię patrzą, zaraz ruszymy. Nie, teraz nie ma do tego możliwości.
|
|
|
Sayid Jarrah
|
Wysłany:
Wto 16:19, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Spojrzał na Richarda gdy usłyszał że odzywa się on do Lechero. Nie przejął się jednak tym i szedł dalej. Za nim szli tylko Lechero z więźniem i Artemis.
|
|
|
Lechero
|
Wysłany:
Wto 16:33, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 358 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
- Czyli rozumiem, że się zgadzasz?
|
|
|
Richard Alpert
|
Wysłany:
Wto 16:44, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 404 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-A mam wybór?-powiedział z ironią Richard.
Ciekawe, czemu rozbitkowie mają takie pomysły.
Ostatnio zmieniony przez Richard Alpert dnia Wto 16:45, 26 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Wto 17:43, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
-Dobra panie Tajemnica, koniec żartów- powiedział podchodząc do Richarda,
-powiesz mi teraz ładnie gdzie mieszkacie albo jedna laska dynamitu przez przypadek eksploduje obok twojej głowy- powiedział niewinnie.
|
|
|
Richard Alpert
|
Wysłany:
Wto 17:54, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 404 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Mieszkamy tam, gzie nie dojdziecie. Może i wiecie co was tam czeka, ale nie wiecie co czeka was wcześniej-powiedział Richard-Chcecie zginąć?
|
|
|
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Wto 18:05, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
-Nie ale ty zginiesz jeżeli nie przestaniesz ze mną pogrywać - ostrożnie położył dynamit na ziemi i wyją broń, przyłożył mu ją do skroni i powiedział :
- to jak zaczniesz gadać? Może najpierw się przedstaw? Potem przejdziemy do trudniejszych spraw.
|
|
|
Michael Taylor
|
Wysłany:
Wto 18:10, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Michael obrócił się i zobaczył że coś się dzieje pomiędzy Pauliem a Richardem. Położył więc skrzynię na ziemi i poczekał na rozwój sytuacji.
Nie widzę potrzeby aby się wtrącać -pomyślał.
|
|
|
Richard Alpert
|
Wysłany:
Wto 18:20, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 404 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Skoro aż tak bardzo chcesz wiedzieć-powiedział Richard-Musisz iść w tamtą stronę-pokazał kierunek-i gdybyś szedł prosto doszedłbyś do naszego obozu, doszedłbyś, gdybyś jeszcze żył.
Ostatnio zmieniony przez Richard Alpert dnia Wto 18:20, 26 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Sayid Jarrah
|
Wysłany:
Wto 18:23, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Odwrócił się i podszedł do mężczyzn.
_Paulie !-krzyknął.-Jak będziesz dalej wymachiwał tym dynamitem to zaraz "przez przypadek" wszyscy zginiemy! Załatwisz to jak wrócimy.-powiedział poważnie.
"Ja to załatwię"-pomyślał.
-Tym bardziej że priorytetem jest teraz bunkier-kontynuował.
|
|
|
Artemis
|
Wysłany:
Wto 20:42, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 612 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z półobrotu
|
Wyciągnął nożyk i udawał, że go to wcale a wcale nie interesuje co oni mówią. Zaczął grzebać nim w kawałku drewna. Niby ot tak. Ale, gdyby Paulie coś chciał zrobić więźniowi to i Art mógł rzucić nożem. W końcu miał być pokój...a nie zabijanie.
|
|
|
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Wto 21:07, 26 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
Odjął od jego głowy lufę i schował pistolet. Złapał za skrzynie i w milczeniu ruszył.
Pogadamy na plaży, oj pogadamy - pomyślał.
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Śro 8:08, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Zbliżało się południe...
Paulie: 150XP
Richard: 150XP
Artemis: 150XP
Michael: 150XP
Lechero: 150XP
Sayid: 150XP
|
|
|
|