Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michael Taylor
|
Wysłany:
Pią 13:40, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Przy najbliższej okazji strzelę tej paniusi w łeb- pomyślał o Veronice.
-Spodziewacie się co lub kogo możemy zastać w tym "centrum dowodzenia"?- zapytał wszystkich.
|
|
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Pią 13:41, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
Odwrócił się w stronę Michaela i powiedział
-Tak jak już mówiłem.Spodziewam się tam znaleść odpowiedzi.-poczym uśmiechnął się.
|
|
|
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Pią 13:47, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
-Nie kłóćmy się, oni liczą na to- powiedział
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Pią 13:59, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nadeszło południe.
Paulie wysunął się na przód. Szedł szybkim i pewnym krokiem.
W pewnym momencie zdał sobie sprawę, że kobieta, którą widział we śnie stoi kilka metrów od niego, tuż przed gęstymi zaroślami.
Odwrócił się w stronę towarzyszy. Nikt niczego nie zauważył. Kiedy przeniósł wzrok z powrotem na May'ę, ta wbiegła między drzewa...
Tym razem nie pozwoli jej odejść...
Ostatnio zmieniony przez Game Master dnia Pią 14:27, 21 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Pią 16:27, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
Gonił ją, dobiegł do urwiska ze snu, na dole leżał stary samolot
-Chodźcie! - zawołał - coś znalazłem!
|
|
|
Charlie Pace
|
Wysłany:
Pią 17:06, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 715 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester, Zjednoczone Królestwo
|
-No wreszcie się coś ruszyło.
I pobiegł w stronę Pauliego.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Pią 17:10, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Czy to nie jest czasem ten sam samolot który spadł wraz z Peterem ?-spytał wyłaniając się za drzew.
|
|
|
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Pią 17:24, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
-Raczej to on- powiedział - zejdźmy na dół- zaproponował i zaczął szukać zejścia
|
|
|
Charlie Pace
|
Wysłany:
Pią 18:51, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 715 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester, Zjednoczone Królestwo
|
-Paulie?! Znalazłeś to zejście?-krzyczał Charlie który oddalił się trochę od nich szukając zejścia.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Pią 18:53, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Będziemy musieli chyba zejść po tym urwisku-powiedział poczym rzucił z urwiska torbę która donosnie uderzyła o ziemie.Trochę pobladły zaczął schodzić pierwszy.
-Ej spójrzcie na to-powiedział wskazując na samolot.Leżał on na olbrzymim znaku zapytania.
|
|
|
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Pią 19:00, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
-To tylko przypadek- powiedział
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Pią 19:07, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Skąd wiesz.Może jest to ten znak zapytania którego szukamy.Cóż niedowiem się tego póki nie sprawdzimy.-powiedział schodząc z urwiska.
|
|
|
Veronica Shanley
|
Wysłany:
Pią 19:55, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Takie przypadki się nie zdarzają - spojrzała wymownie na Pauliego, który wciąż stał na górze i zeskoczyła z ostatniego metra na ziemię.
|
|
|
Michael Taylor
|
Wysłany:
Pią 20:05, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Zszedł z urwiska.
-Ok, jest samolot jest znak zapytania. Pozostaje tylko pytanie- Jak odsunąć samolot?- powiedział zmęczony.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Pią 20:10, 21 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Jak to jak ?-spytał dziwnie przyglądając się Michaelowi poczym dodał
-Przesunąć-poczym położył ręce na kadłubie samolotu
-Pomożecie mi czy nie ?-spytał ponownie
|
|
|
|