Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atena
|
Wysłany:
Nie 12:11, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Will, nie damy rady! Będziemy to odkopywać cały dzień! - krzykneła
Gołymi rękoma nie wiele zdziałamy! Powinnismy coś wymyśleć!
Charlie słyszysz nas?! Nic Wam nie jest?! - krzyczała
Ostatnio zmieniony przez Atena dnia Nie 12:13, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 12:19, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Niestety tylko to nam pozostaje,trzeba wykopać tunel wystarczający do tego by ktoś z nas był w stanie tam wejść i sprawdzić czy wszystko jest ok.-powiedział.-tak więc ruszać sie,po 4 osoby przy wejściu.Reszta odkłada kamienie gdzieś dalej i podaje wodę.Co godzinę zmiana-odrzekł i wrócił do odkopywania
|
|
|
Kate_Austen
|
Wysłany:
Nie 12:31, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 346 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Doliny Fiołków
|
Przybiegła razem z Lechero do jaskini. Zatrzymali się jak wryci. Ujrzeli jaskinię. Zasypaną jaskinię.
- Hej, co jest? - krzyknęła?
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Nie 12:33, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Dobra, to kopmy - odpowiedziała
Hej!! Odbierajcie od nas te kamienie!! - krzykneła do reszty
NIe ma co czekać na pozostałych, musimy działać!
Will, myślisz że Charlie i mały się tam nie uduszą? - spojrzała ze strachem na Willa
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 12:34, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
Przysypało Charliego wraz z dzieckiem,a my staramy się ich odkopać-powiedział.-Pomoż nam go odkopać.Powietrze bedzie tam przez parę godzin.Boję sie tylko czy oni żyja,gdyż się nie odzywają-powiedział do Ateny
Ostatnio zmieniony przez William Fate dnia Nie 12:35, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Kate_Austen
|
Wysłany:
Nie 12:40, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 346 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Doliny Fiołków
|
Gdy usłyszała słowa Willa rzekła:
- Pamiętacie? Jak Lechero walił łopatą w niedźwiedzia? Lechero! Dawaj łopatę!
Lechero zaczął szukać łopaty i stweirdził że została w środku.
- Charlie! Charlie! Lechero ma łopatę w walizce! Wyjmij i zacznij kopać! Albo chociaż przebij nią ścianę z kamieni! I będziemy kopać po tej stronie! Charlie! Słyszysz mnie!?
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Nie 13:00, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
- Nie panikujcie. Trzeba zachować spokój. Zacznijmy odwalać kamienie. Zaraz nadejdzie pomoc z plaży.
Zaczęła dźwigać kamienie i podawać je dalej.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 13:10, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
Szybko oni mogą sie udusić-powiedział podawając kamienie pozostałym
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Nie 13:12, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
- Zobaczcie tu z boku leży mniej kamieni. Niedługo uda nam się zrobić przesmyk i wpuścimy im chociaż trochę powietrza.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 13:15, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Słyszeliście Lynett,kopiemy w tym miejscu-i wskazał w miejsce o którym mówiła
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Nie 13:50, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Po kilku minutach, które ciągnęły się w wieczność, udało im się wykopać mały tunel. Mógł się tam ktoś wcząłgać, ale to było ryzykowne. Konstrukcja mogła się w każdej chwili zawalić.
- Pomocy!!! - ze środka dobiegł czyjś zniekształcony głos
Pozostawało im coraz mniej powietrza. Nie było czasu na ulepszenie konstrukcji, a rozbitkowie nie mieli pojęcia o takich sprawach.
|
|
|
Sayid Jarrah
|
Wysłany:
Nie 13:52, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
-Mo mój Boże, jak sie to stało-krzyknął wybiegając z dzungli-jest tam ktoś ?
Podbiegł do reszty i zaczął energicznie odrzucać głazy.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 13:54, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Dobra ludzie,niewiem jak wy ale ja tam wchodzę.-wiął 2 butelki z wodą i zaczął się wczołgiwać w głąb jaskini.-Wy kopcie dalej-powiedział na odchodnym
|
|
|
Sayid Jarrah
|
Wysłany:
Nie 13:57, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
-Spiesz się ja będę cię asekurował !
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Nie 13:58, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
W głębi był Charlie, który sam wydostał się na zewnątrz, jednak Micah był nieprzytomny. Will musiał zdecydować: ryzykować czy nie? Od niego zależało nie tylko własne życie, lecz także zdrowie Micah'a.
|
|
|
|