Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hugo Reyes Administrator
|
Wysłany:
Nie 16:20, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 592 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Podszedł bliżej swojego znaleziska. Przestraszony zrzucił liście zakrywające resztę.
- Dude! - krzyknął, po wykonaniu tej czynności. Nikt na niego nie spojrzał. Byli zajęci pomocą.
Na wielkim, płaskim kamieniu leżały 2 szkielety. Jeden z nich trzymał w ręku woreczek. Hugo ostrożnie go wyjął, otworzył i potrząsnął. Ze środka wyleciały dwa kamyczki: biały i czarny.
Co jest? - pomyślał - Skąd oni się tu wzięli?
Ukrył szkielety pod stertą liści i patyków, tak by nikt tego nie zauważył.
Wrócił do Willa.
- Muszę wracać na plażę - rzekł i zwrócił się w kierunku drogi na plażę.
- Trzymajcie się.
[plaża]
|
|
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 16:57, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-To jak widział ktoś Charliego-spytał sie otaczających go dziewczyn.-On też był w jaskini,ale go nie widziałem w środku
|
|
|
Charlie Pace
|
Wysłany:
Nie 17:21, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 715 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester, Zjednoczone Królestwo
|
Siedział sam pod ścianą.
Ja pier**** całe życie mam spieprzone. Nic mi nie wychodzi.
Rozglądnął się po jaskini.
Chciał już wracać do domu.
Chcę wrócić! Proszę! Nie musi istnieć ten zespół!
...
[sory za te przekleństwo ale to tylko w myślach i okoliczności tego nakazywały xD]
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 17:26, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Chearlie,ty samolubie-podszedł chwiejnym krokiem do chłopaka.-czemu zostawiłeś dzieciaka w jaskini.Czemu nic mu nie pomogłeś-zaczął krzyczeć na chłopka
|
|
|
Lechero
|
Wysłany:
Nie 17:30, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 358 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
- Hej! Charlie powiedział. - Sprawa jest. Otóż wczoraj w dżungli znalazłem jakiś właz. Dokładnie sie temu przyjrzałem i doszłem do wniosku, że jeśli chcemy to otworzyć potrzebujemy dynamitu. Pomyślałem, że można by było udać na wędrówkę po wyspie w celu znalezienia dynamitu. Chcesz się udać ze mną?
|
|
|
Charlie Pace
|
Wysłany:
Nie 17:30, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 715 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester, Zjednoczone Królestwo
|
-Jakbyś wyszedł z gruzów to Ciebie też by wszystko bolało. Nie miałem sił po prostu. Jeszcze teraz wszystko mnie boli .
Potem zwrócił się do Lechero:
-Ale teraz? Nie. Wszystko mnie boli. Odczekaj trochę albo idź sam, bo ja teraz nie pójdę.
Chciał iść ale jego bóle mu na to nie pozwalały...
Ostatnio zmieniony przez Charlie Pace dnia Nie 17:32, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Lechero
|
Wysłany:
Nie 17:39, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 358 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Podszedł do Willa: - Hej Will. Dużo myślałem o tym włazie i pomyślałem, że możnaby udać na wyprawę w głąb wyspy by poszukać dynamitu. Wiem, że ty narazie nie możesz ale co o tym sądzisz. Czy to dobry pomysł?
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 17:39, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Lechero czy ja coś mówiłem by nikomu nic nie mówić,a co do ciebie Charlie mnie tez jakoś wszystko boli,a jakoś wszedłem do tej jaskini,i go wyciągnełem.-powiedział poczym ponownie zwrócił się do Lechero-Zbyt wiele się wydarzyło,może jutro pójdziemy,ale dzisiaj nie.Ja z Charliem ledwo żyjemy ze zmeczenia,dzieciak jest ranny,dziewczyny sie nim muszą opiekwać-powiedział
|
|
|
Lechero
|
Wysłany:
Nie 17:44, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 358 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
- Sam powiedziałeś: Żadnych tajemnic. A co do wyprawy możemy udać się jutro.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 17:46, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Zabaczymy jak grupa bedzie się czuć jutro,mam tu na myśli siebie,charliego i dzieciaka.Przy dziecku ktoś i tak będzie musiał zostać.Spytaj się tych z plaży-powiedział
|
|
|
Charlie Pace
|
Wysłany:
Nie 17:58, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 715 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester, Zjednoczone Królestwo
|
Wstał nawet nie wiedząc dlaczego. wszystko go bolało..
Zaczął iść w stronę dzieciaka.
Siadł obok niego.
Siedział tak przez cały czas rozmyślając nad wszystkim...
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Nie 18:03, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Już uspokojona spojrzała w strone zarośli gdzie wcześniej wydawało się jej że coś widziała jednak teraz nic nie zauważyła.
- MUsiało mi się przywidzieć - pomyślała
- Hej, nie powinniśmy się przenieść czasem spowrotem na plaże skoro jaskinia jest zawalona? - spytała się ekipy gdy emocje z niej opadły i spokojnym głosem mogła się do nich zwrócić.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 18:08, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Nie pozostałe jaskinie sa dość stabilne,nawszelki wypadek poustawia sie w nich balle drewna,by taka sytuacja się już nie wydarzyła-powiedział.-Idę na plażę,jednak ktoś musi isc ze mna,na wszelki wypadek.Trzeba wziąć parę koców,jakąś siekiere i tym podobne rzeczy.Idzie ktoś-spytał się rozbitkow
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Nie 18:11, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- No to chodzmy Will. Przyda mi się jakieś zajęcie - odpowiedziała
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 18:14, 20 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-No to chodźmy,weź tylko plecak i wode-poczym ruszył w stronę plaży
[plaża]
|
|
|
|