Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atena
|
Wysłany:
Wto 22:38, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- MOżecie skontaktować sie na łodzi z lądem? Potrzebna akcja ratownicza.
Na wyspie jest dużo więcej osób. Potrzebna jak najszybsza pomoc.
Może ja wejdę do was na łodz - spytała- I szystko opowiem.
Nie bedziemy przeciez tak stac.
Ostatnio zmieniony przez Atena dnia Wto 22:39, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Megan
|
Wysłany:
Wto 22:39, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Zaśmiała się cicho pod nosem.
-Willa i Lynn. - Szepnęła. Nacisnęła na wielki guzik, wyłączając rażące reflektory. Została tylko mała, świecąca lampka.
-My się już chyba znamy, prawda? - Krzyknęła w stronę rozbitków, stając naprzeciw nim. Wyprostowała dłoń i wycelowała z pistoletu w stronę Ateny.
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Wto 22:39, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Gdy wyłączyli lampy i zobaczyła kto stoi na pokładzie uleciała z niej cała energia.
- Barbara? - tylko tyle była zdolna wyszeptać...
Jak to możliwe? Dlaczego?
Ostatnio zmieniony przez Lynette dnia Wto 22:41, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Wto 22:40, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Niech nikt się nie rusza. Jeden fałszywy ruch i twarz waszej przyjaciółki rozpłynie się w oceanie! - krzyknął Tom.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Wto 22:41, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Uwaga to Megan-poczym odepchnął Atene na bok i chwycił pistolet chcąc wystrzlić w stronę innych.Jednak wstrzymał się na słowa tego z brodą i nie wystrzelił.-Wątpie byście przypłyneli po to by oddać nam dziecko,a wiec jaki jest cel waszej wyprawy???-pytał mierząc w ciemność z broni
Ostatnio zmieniony przez William Fate dnia Wto 22:42, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Megan
|
Wysłany:
Wto 22:41, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Nazywam się Megan. Will Ci o tym nie wspominał ? - Nie opuściła ręki. Stała sztywno, celując w dziewczynę.
|
|
|
Ryan Crower
|
Wysłany:
Wto 22:41, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Will co robimy jesteśmy oślepieni raczej nie trafimy w nich z pistoletu...
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Wto 22:44, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Odepchnieta przez Willa upadła na tratwie.
- Strzelaj Will!! - krzykneła
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Wto 22:46, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Patrzyła jak zahipnotyzowana na Megan.
To nie może się tak skończyć...
- Zostawcie nas w spokoju! Chcemy opuścić tą cholerną wyspę! Wy chyba nas tu też nie chcecie?
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Wto 22:46, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Nie graj bohaterki, Ateno! - wrzasnął Tom. - Will chce widzieć jak rzucasz broń do morza... Obiecuję że nic nikomu się nie stanie!
|
|
|
Ryan Crower
|
Wysłany:
Wto 22:47, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ryan rzucił racę upadającej Atenie racę.
-Tylko nie chyb! Masz jedną szansę!
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Wto 22:48, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Chować się!!!-Krzyknął poczym zaczął strzelać w stronę innych.Sam jednak chował się tylko za masztem.
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Wto 22:49, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Chwycila bron rzucona przez Ryana i wystrzelila w strone reflektora.
|
|
|
Ryan Crower
|
Wysłany:
Wto 22:50, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ryan zgodnie z poleceniem Willa schował się za skrzyniami.
Oby Will dał sobie z nimi radę
|
|
|
Megan
|
Wysłany:
Wto 22:50, 12 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Widząc jak czarnoskóry mężczyzna rzuca coś w stronę Ateny, Megan oddała serię strzałów w ich tratwę.
-Miało być bez gierek ! - Wrzasnęła, przestając.
Will zaczął strzelać w ich stronę. Cofnęła się o kilka kroków.
|
|
|
|