Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atena
|
Wysłany:
Wto 22:43, 29 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wiedziała że w końcu ta rozmowa będzie musiała się odbyć, dlatego powiedziała
- Dobrze, niech Ci będzie. Co chcesz mi powiedzieć? - spytała gdy odeszli
kawałek od całej grupy i mogli porozmawiać nie będąc podsłuchiwani przez reszte.
|
|
 |
|
 |
Sun Kwon
|
Wysłany:
Wto 22:46, 29 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie mogła patrzeć na martwe ciało Mai. Odeszła od grupy nie odzywając sie do nikogo. Nagle zauważyła, ze podbiegł do nich Jin. Zobaczył martwą dziewczynę i zaczął rozglądać się nerwowo wykrzykując parę razy imię Sun. Wreszcie jeden z rozbitków mu ją wskazał. Sun czując na sobie jego wzrok wyciągnęła do niego rękę, ale on się tylko odwrócił i odszedł do swoich zajęć.
|
|
 |
William Fate
|
Wysłany:
Wto 22:52, 29 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Znalazłem to w dzungli-powiedział podając jej zdjęcie chlopaka.Po chwili dodał
-Jednak to nie o tym chciałem z tobą rozmawiać.To co się wydarzyło wczoraj miedzy nami to to było prawdziwe.Jednak ja niemogę narażać nikogo na takie życie jakie prowadzę.W normalnym świecie pewni ludzie źle mi życzą.Szukaja mnie i woleli by bym im nigdy nie przeszkodził.Oni źle życza każdej bliskiej mi osobie i każda bliska mi osoba jest w niebeżpieczeństwie.Dlatego nie mogę pozwolić byśmy byli razem -powiedział.-Nie przeżył bym straty kolejnej bliskiej mi osoby
|
|
 |
Atena
|
Wysłany:
Wto 23:02, 29 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Zobaczyła że Will ma zdjęcie. Szybko je odebrała i schowała do kieszeni spodni.
Słuchała uwaznie Willa, jak skończył powiedziała - Ale nie jesteśmy w normalnym
świecie, jesteśmy tutaj. Nie wiadomo czy w ogóle się stąd wydostaniemy.
Odmówisz sobie szczęścia? Pomyśl nad tym..
|
|
 |
William Fate
|
Wysłany:
Wto 23:08, 29 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Wybacz,w moim życiu niema miejsca na szczęscie.Jesteś piękną,mądrą i inteligentną dziewczyną.W swoim życiu znajdziesz jeszcze miłość,jednak ja nią być niemge-powiedział.-Przykro mi,naprawdę-rzekł smutno.-Chciałbym by było innaczej
|
|
 |
Atena
|
Wysłany:
Wto 23:16, 29 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Popatrzyła na niego i stwierdziła że nie ma sensu dalej tego ciągnąć.
- Rozumiem, boisz się, boisz się być szczęśliwy - rzekła
Tak jak ja kiedyś - pomyślała smutno
- Nie mówmy już o tym, nie chcę tego - powiedziała odchodząc w strone reszty osób, nie chciała być sam na sam z Willem.
Muszę się wyrwać z tej cholernej wyspy, jak najszybciej
|
|
 |
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Wto 23:18, 29 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wszyscy przyglądali się Mayi. Kolejna śmierć. Wszyscy byli w szoku. Z boku stał Will z Ateną. Dziewczyna miała łzy w oczach. Było popołudnie. Słońce mocno grzało.
Lechero: 50XP
Will: 100XP
Atena: 100XP
Sun: 75XP
Peter: 75XP
Sayid: 50XP +1PŻ
John Kramer: 50XP
Ostatnio zmieniony przez Game Master dnia Wto 23:19, 29 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
William Fate
|
Wysłany:
Wto 23:22, 29 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
Chciał krzyczeć za nia.Chciał z nia porozmawiać,chcaił by sie obejrzała w jego strone,jednak nie wiedział co by miał zrobić w takiej sytuacji.
Och Ateno,gdybyś tylko wiedziała o wszystkim-pomyślał poczym podszedł do namiotu Pete i sprawdził co z nim.Zobaczył ze spi,wiec wyszedł z namiotu i usiadł przy ognisku
|
|
 |
Lechero
|
Wysłany:
Wto 23:43, 29 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 358 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
- Dlaczego ona... pierwsza osoba na wyspie z którą rozmawiałem.. pierwsza którą poprosiłem o pomoc. Posmutniał jakby miał się rozpłakać, praktycznie pierwszy raz w życiu lecz jednak się opanował
|
|
 |
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Śro 1:44, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
Paulie spojrzał na martwe ciało. Poczuł gniew, coś w nim pękło. Podszedł do Williama i z miną nieznoszącą sprzeciwu powiedział:
-Daj mi pistolet.
|
|
 |
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Śro 7:24, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Will spojrzał na niego, nie wiedział co zrobić...dać, czy nie dać?
|
|
 |
Sayid Jarrah
|
Wysłany:
Śro 8:58, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Kiedy większośc osób odeszła od Mayi on podszedł do ciała. Skęcony kark-pomyślał. "Dlaczego one, dlaczego dwie piękne i młode kobiety które miały całe życie przed soba odeszły, dlaczego to nie ktoś inny....."-wiedział że to Ethan. Następnie wstał i poszedł przejść się po plaży. "Na jego następną wizytę musimy być przygotowani"
|
|
 |
William Fate
|
Wysłany:
Śro 11:00, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Teraz potrzebuję broni bardziej niż ktokolwiek z was.Zarówno ze jestem zagrożony ze strony innych jak i z waszej strony-powiedział.Spojrzał na Pauliego,zuważył gniew w jego oczach-Wybacz ale to nie ja ja zabiłem,a teraz daj mi przejść-powiedział poczym przeszedł obok niego
Ostatnio zmieniony przez William Fate dnia Śro 13:10, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
Peter Black Moderator
|
Wysłany:
Śro 13:08, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Siedział bardzo długo nad brzegiem. Czuł się już dobrze, ale odkąd wyzdrowiał, to nic dobrego się nie wydarzyło. Więc siedział i rozmyślał nad marnością ludzkiego życia.
Postanowił wstać i być może porozmawiać z kimś. Podszedł do grupki rozbitków, ale nie odzywał się. Patrzył się ponuro na Will'a i zastanawiał skąd ma broń.
A niech ją sobie... Niedługo wszyscy się powybijają na tej wyspie.
Ostatnio zmieniony przez Peter Black dnia Śro 13:13, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
William Fate
|
Wysłany:
Śro 13:18, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Dawno nie rozmawialiśmy Pete-powiedział,po chwili spytał.-Jak tam rany się już zabliźniły.I co myślisz o tych całych innych
|
|
 |
|