Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lynette
|
Wysłany:
Śro 23:07, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Zauważyła Atenę, ale nie wiedziała czy do niej podejść.
Może szuka tu samotności?
Po chwili wahania podeszła jednak do dziewczyny.
- Cześć, można się przysiąść?
|
|
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Śro 23:14, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Hej Lynette, możesz możesz - powiedziała patrząc na dziewczyne.
Siadaj, hmm o może z tobą pogadam o moim pomyśle.
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Śro 23:17, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
- Ty też nie możesz spać? - zapytała przysiadając sie do Ateny - powinnam być wykończona po dzisiejszym dniu, ale nie mogę zmrużyć oka - skłamała Lynn, tak naprawdę bała się zasnąć.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Śro 23:21, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
Po chwili cała trójka znalazła sie na plaży.William usiadł niedaleko dziewczyn.niebył tak blisko by móc słyszeć o czym mówią,ale chciał mieć je wna widoku.Wyjął katanę i zaczął ją ostrzyć.Po chwili schował ją w pochwę i usiał na ziemi uważnie obserwując okolice.
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Śro 23:23, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- No jakoś nie mam ochoty spać. W ogóle nie wiem co mam z sobą zrobić.
Ciągle chodzi mi po głowie pewnien pomysł. Tylko... nie wiem czy wypali.
I chciałabym by został on jak już tylko między nami narazie, dobrze?
- spytała, nie wiedząc do końca czy podzielić się tym pomysłem akurat z Lynette
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Śro 23:26, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
- Czyli buzia na kłódkę i nikomu ani słowa? Nie ma sprawy - odpowiedziała dziewczynie
Ojciec już mnie dobrze wytrenował jak trzymać język za zębami.
-Co to za pomysł? - zachęciła Atenę
|
|
|
Artemis
|
Wysłany:
Śro 23:30, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 612 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z półobrotu
|
Przybiegł na plaże. Znów poczuł ten wiatr od morza. Nie codzienną stęchliznę jaskiń. Rozejrzał się i uśmiechnął. Ale musiał wrócić z rozmarzonego swojego świata. Spojrzał na Willa i Lynn...
- Coś się dzieje? Dziękuję, że mnie tu przyprowadziłeś. To miłe z waszej strony. Nie znałem drogi a i tam sie jako tako zadomowiłem.
Odrzekł z uśmiechem.
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Śro 23:31, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Napewno w końcu będziemy musiały o tym pogadać z kimś jeszcze.
Ale wiesz, nie zniosę dłuzej tego przymusowego pobytu na tej wyspie.
Chcę zrobić coś by się stad wyrwać. Może dałoby się zbudować tratwe i wyruszyc
na jakąś wyspe w pobliżu tej. Nie możemy w końcu czekać na cud albo aż
wszyscy tu zostaniemy wybici.
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Śro 23:33, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
- Tratwę... - zastanowiła się - musiałaby być solidna, bo nie wiadomo, jak daleko stąd jest zamieszkana wyspa. A może kursują tu jakieś statki rybackie? To nie jest zły pomysł - powiedziała do Ateny
Ostatnio zmieniony przez Lynette dnia Śro 23:34, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Śro 23:36, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-claire wróciła.Podobno im uciekła,takwiec ethan będzie jej szukać.Dlatego postanowiliśmy że bedziemy się trzymać razem.W dodatku ci inni zabili Mayię co daje klejny powód do trzymania sie w grupie,wiec Lechero postanowił że nie powinieneś być w jaskiniach sam-powiedział
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Śro 23:36, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Naprawde? Myślisz że mogłoby to się udać? - ucieszona chwyciła Lynette
za ręke. Od razu humor się jej poprawił - Tylko z kim mozna byłoby o tym pogadać?
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Śro 23:40, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
- Kto mógłby się znać na żeglowaniu? No i budowaniu tratwy Jin jest rybakiem, ale z nim to sie raczej nie dogadamy. Może Sayid, Peter, albo Lechero? - uśmiechnęła się do Ateny, celowo pominęła Willa, gdyż wiedziała, ze miedzy nimi ostatnio były jakieś problemy i nie chciała zasmucać Ateny
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Śro 23:46, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- No właśnie, miałam zamiar pogadać z Sayidem ale nie doszło w końcu do tego.
A z Jinem to można zawsze pogadać poprzez Sun - usmiechneła się do Lynette -
Ale jak narazie, nikomu o niczym nie mówimy, ok?
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Śro 23:50, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
- Dobrze, ani słowa. To dobry pomysł Ateno, może pozwoli nam się wydostać z tej wyspy- powiedziała i podniosła się z piasku.
- Jeszcze kilka godzin do świtu, spróbuję złapać trochę snu - posłała dziewczynie uśmiech - dobranoc.
Lynn położyła się na swoim posłaniu, zamknęła oczy i wyobraziła sobie powrót do domu. Tym razem jej sny były piękne.
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Śro 23:54, 30 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Dobranoc Lynette. Dzięki za rozmowe - powiedziała odchodzącej koleżance niedoli.
Sama jednak została dalej w tym samym miejscu.
Za nic by teraz nie zasneła, za bardzo przejeła się tym pomysłem.
Myśl o tym że mogłaby się stąd wyrwać bardzo ją cieszyła.
|
|
|
|