Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sun Kwon
|
Wysłany:
Czw 18:23, 07 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Sun przerwała pisanie i spojrzała na Atenę.
- Masz rację, zaraz wróci Jin, to pogadamy. nie wiem czy znajdziesz jakiś chętnych - uśmiechnęła się - wszyscy są tacy zaganiani, ale mam nadzieję, ze ktoś nam pomoże.
Zobaczyła nadchodzącego męża, więc szybko schowała notes i zawołała go.
Ostatnio zmieniony przez Sun Kwon dnia Czw 18:28, 07 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Jack Bloom
|
Wysłany:
Czw 18:57, 07 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skąś
|
Jack powiedział:
-Idę z wami.A konkretniej to gdzie idziemy? Zapytał Eko.
Ostatnio zmieniony przez Jack Bloom dnia Czw 18:57, 07 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Mr. Eko Moderator
|
Wysłany:
Czw 19:00, 07 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieża Projektu Dharma
|
-Nie wiem, wyruszymy kiedy będziemy gotowi, na razie poczekaj cierpliwie.
-Peter, kiedy ruszamy?
|
|
|
Peter Black Moderator
|
Wysłany:
Czw 19:11, 07 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Tylko czwórka, może być ciężko... Aż czwórka? Będzie tłoczno. Przynajmniej dla mnie.
- Wyruszyć możemy już teraz. Szkoda, że idziemy w tak wąskim gronie.
Po chwili dodał:
- W takim razie: chodźmy.
[Bunkier]
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Czw 19:38, 07 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Zobaczymy co z tego będzie. Oby się udało. Chcę już wrócić do domu.
W milczeniu ruszyła za Peterem.
[bunkier]
|
|
|
Boone Carlyle
|
Wysłany:
Czw 19:45, 07 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
-Witam-wyszedł niespodziewanie zza kraków Boone-Idziecie gdzieś?
|
|
|
Artemis
|
Wysłany:
Czw 21:04, 07 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 612 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z półobrotu
|
Przyszedł do kuchnii ich prowizorycznej i zaczął obierać jakiś owoc by po chwili go skonsumować. Rozglądał się kto jest na plaży.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Pią 9:20, 08 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
Obudził się na plaży.Zaczął szukac Lynette,która miała do niego przyjść i porozmawiać o wyprawie do bunkra.Nie znalazł jej,ani Petera.Nagle zdał sobie sprawe z tego że prwdopodobnie poszli bez niego.
-Cholera jasna-powiedział i ruszył ich śladem w stronę bunkra,podpierając sie kijem stawaiał małe kroki
[Bunkier]
Ostatnio zmieniony przez William Fate dnia Pią 13:14, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Pią 10:49, 08 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Will mimo poważnych ran postanowił wyruszyć za grupą (znowu...), która ruszyła do włazu.
Claire: 200XP
Sun: 200XP
Atena: 200XP
Will: 200XP +1PŻ
Artemis: 150XP
Boone: 75XP
Ostatnio zmieniony przez Game Master dnia Pią 10:50, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
James Ford
|
Wysłany:
Pią 18:23, 08 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: piękna kraina
|
Długo siedział w swoim namiocie , czytając książki , rozmyślając o przeszłości , słyszał coś o wyprawie , ale był zbyt zmęczony , żeby gdzieś iść ...Bolała go głowa , ciało piekło , miał gorączkę ...znalazłszy jakieś leki w swojej prowizorycznej apteczce , która tak naprawdę była łupem zagarniętym z wraku samolotu , postanowił iść po wodę...
|
|
|
Artemis
|
Wysłany:
Pią 18:44, 08 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 612 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z półobrotu
|
- Czuję się tak dziwnie...Ej! Mogę z kimś na wyprawę iść? Ja się naprawdę mogę przydać...
Chciał jako taką reputację lub zaufanie zdobyć wśród kolegów i koleżanek. Tak to nikt nikomu nie ufa.
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Pią 18:58, 08 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Rozmawiała chwile z Sun i Jinem, omawiając szczegółowo pierwsze plany
budowy tratwy gdy usłyszała Artemisa.
- Chyba mamy pomocnika do budowy tratwy - powiedziała uśmiechając się do Sun
Pójdę z nim pogadać - dokończyła i podeszła do chłopaka - Art, chcesz na coś się przydać? - zwróciła się do niego z uśmiechem - To chodz ze mną
- powiedziała i wyjaśniając mu wszystko podeszli do Jina i Sun
- Mamy kolejną parę rąk do pomocy - zwróciła się do nich uradowana
Ostatnio zmieniony przez Atena dnia Pią 19:36, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
Claire Littleton
|
Wysłany:
Pią 19:39, 08 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 353 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Znalazła swój pamiętnik. Gdy go przeczytała powoli zaczęła sobie wszystko przypominać. Te zdarzenia ludzi i uczucia. Wzięła wodę i napiła się jej.
|
|
|
Ryan Crower
|
Wysłany:
Pią 19:42, 08 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ryan odudził się po krótkiej drzemce, bolała go głowa, ale nie pofatygował się wyjść z namiotu i poprosić kogoś o leki.
Przypomniał sobie że wczoraj nie mógł zasnąć z powodu wielkiego poruszenia spowodowanego wyprawą do bunkra. Nie chciało mu się wstawać, iść gdziekolwiek,
jeść, czuł się okropnie, czuł się niepotrzebny. Jednak po pewnym czasie przemógł niechęć, wyszedł ze swojego obdartego namiotu i ruszył
w stronę gromadki ludzi.
Chciałbym się na coś przydać... -myślał.
|
|
|
Artemis
|
Wysłany:
Pią 21:20, 08 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 612 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z półobrotu
|
- Tratwa? A może jakąś pro- łódź? Ale to trudniejsze. To mam co robić? Mogę...jeżeli nic sobie nie zrobię ścinać drzewa...coś.
Uśmiechnął się, gdyż to był i ciekawy pomysł i w koncu czymś mógł się zająć a nie umierać z nudów.
|
|
|
|