Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atena
|
Wysłany:
Śro 20:53, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Leżała z zamkniętymi oczami
- Yhm, genialnie masujesz - odpowiedziała na pytanie Willa
- Jak mi się śpi? Hmm troche samotnie - uśmiechneła się pod nosem
- I chłodno często
|
|
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Śro 20:56, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-A jak długo to jeszczę muszę robić ???-spytał,poczym dodał-Cóż kiedyś mogę ci jeszczę trochę usprawnić ten namiot
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Śro 21:01, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Rób, rób - zachichotała - A co do usprawnienia, to raczej przydałoby się małe wyposażenie namiotu - miała nadzieje że domyśli się On o co chodzi
|
|
|
Mr. Eko Moderator
|
Wysłany:
Śro 21:16, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieża Projektu Dharma
|
-Dobra Ryan, idę poszukać tej siekiery. A w razie gdybyś się chciał wycofać, w kościele jest wiele zabawnych świąt, Boże Narodzenie i Wielkanoc to nie wszystko. Weź jakiś nóż i poznaznaczaj jakiś ładne drzewa, zetniemy je i skonstruujemy szkielet, dach przykryjemy liśćmi a potem się zobaczy.
Poszedł na poszukiwanie siekiery bądź topora
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Śro 21:16, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-To znaczy ???-spytał nie wiedząc o co dziewczynie chodzi.Czuł się naprawdę zdezorientowany.
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Śro 21:22, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Mówię o kocu Will, jeszcze jednym kocu - skłamała nie chcąc się narzucać.
Podniosła się - Ok, wystarczy - szybko włożyła koszulkę i odwróciła się do Willa.
- Dziękuje za masaż - usmiechneła się do niego by nie poznał że coś jest nie tak.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Śro 21:27, 27 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Koc mogę ci dać,ale chodziło ci chyba o coś innego.-powiedział,pochwili jednak sobie coś przypomniał-Acha miałaś mi powiedzieć kim jest ten chłopak na zdjęciu
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Czw 10:06, 28 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- No bo wiesz, to nie jest łatwe do opowiedzenia.
Jest to chłopak którego bardzo kochałam.... Nie mogliśmy być jednak razem...
- westchneła i przerwała spuszczając głowę
- Wszystko przez nasze rodziny.... On w końcu nie wytrzymał tej presji i wyjechał
do Ameryki, chciał bym jechała z nim.... Nie wiem czemu się nie zgodziłam...
Byłam wystraszona wtedy... żałuje że nie pojechałam....
|
|
|
Charlie Pace
|
Wysłany:
Czw 13:42, 28 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 715 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester, Zjednoczone Królestwo
|
Claire Littleton napisał: | Czyli dla niego to była tylko wycieczka. Co ja sobie wyobrażałam Spojrzała na Charliego.
-Liczę na to, że jeszcze pójdziemy sobie na wycieczkę. |
-Tzn. wiesz... To nie była taka typowa wycieczka... To była jedna z najlepszych rzeczy jakie kiedykolwiek zrobiłem...
Wziął Claire za rękę i... pocałował...
|
|
|
Claire Littleton
|
Wysłany:
Czw 14:26, 28 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 353 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Przerwała na chwilę ich pocałunek.
-Chcę tylko wiedzieć jedno. Czy tym razem nie stanie się tak jak w dżungli, że mnie odepchniesz...
Ostatnio zmieniony przez Claire Littleton dnia Czw 17:01, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Czw 14:43, 28 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-A czy nadal go kochasz ?-spytał,pochwili jednak dodał-Znam pewne sposoby,pewnych ludzi którzy by mogli by ci pomóc go znaleść
|
|
|
Mr. Eko Moderator
|
Wysłany:
Czw 15:30, 28 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieża Projektu Dharma
|
-CZY NIE MA KTOś TOPORKA, ALBO SIEKIERY? -Eko krzyknął głośno, aby wszyscy go usłyszeli
|
|
|
Charlie Pace
|
Wysłany:
Czw 19:14, 28 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 715 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester, Zjednoczone Królestwo
|
Już miał odpowiadać gdy przerwał mu jakiś krzyk.
-NIE! PRZYNAJMNIEJ JA NIE MAM! I CLAIRE TEŻ RACZEJ NIE!
Potem zwrócił się do Claire:
-Claire... Wtedy w dżungli... przypomniała mi się najgorsza rzecz jaką kiedykolwiek widziałem... I wtedy pomyślałem że może się to powtórzyć... gdybyśmy my... razem... po tej wyspie... no ale wiem że to nie wypali... no ale gdyby nawet to byłoby to bardzo trudne bo jedna osoba... ta soba zrobiła...-przerwał na chwilę-nie chcę już o tym mówić...
-No ale teraz Cię nie odepchnę... Spróbuję o tym nie myśleć...
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Czw 19:20, 28 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
Usłyszał że ktoś coś woła,wtedy powiedział-Wiesz co dokończymy jeszcze tę rozmowę,idę zobaczyć o co chodzi.-poczym zaczął wyszedł z namiotu,jednak wcześniej na chwilę się jeszcze zatrzymał i powiedział-Acha jeśli chcesz bym z tobą tutaj zamieszkał w twoim namiocie to wystarczy zapytać-poczym wyszedł uśmiechając się sam do siebie
Ostatnio zmieniony przez William Fate dnia Czw 19:20, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Czw 19:26, 28 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
Wprowadził resztę wyprawy na plażę. Podszedł w stronę centrum obozu i zaczął:
-Przynieśliśmy dynamit! Jest bardzo niestabilny więc niech nikt go sam nie rusza- zrobił przerwę i kontynuował - Jack go ruszał i niewiele z niego zostało- skończył.
|
|
|
|