Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samantha
|
Wysłany:
Sob 14:03, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Podeszła do Willa
-Ty tego nie zrobiłeś, prawda?-zapytała trochę niepewnie
|
|
|
|
|
Peter Black Moderator
|
Wysłany:
Sob 14:03, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
- Wasz wybór, że tam idziecie. A ty Kate, jeśli nazywasz mnie mordercą, to znaczy, że jest z toba nie najlepiej. Nie krępujcie się i wracajcie, gdy poczujecie się niebezpiecznie. Może te kilka dni w jaskini was trochę ostudzi.
|
|
|
Kate_Austen
|
Wysłany:
Sob 14:05, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 346 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Doliny Fiołków
|
Podeszła do Petera zabierając walizkę i wszytskie rzeczy które zdążyła wypakować.
- Peter... Nie wygladasz na piłkarza... Przepraszam, ale nie mogę ci wierzyć... Nie mogę po prostu nie mogę...
Odeszła. Coś Peter za nią wołał ale nie odwróciła się... Podeszła do Willa...
Przyda mu się teraz szczera rozmowa... Poczekam aż sam to zaproponuje
- Will... Pamietaj... Zawsze możesz na mnie liczyć...
[Chociaż jestm tylko jedna ]
|
|
|
Peter Black Moderator
|
Wysłany:
Sob 14:07, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Peter wyjął zdjęcie i krzyczał za Kate:
- Chyba nie czytasz prasy i nie oglądasz telewizji!!! - na zdjęciu był Peter podczas meczu angielskiej drugiej ligi
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Sob 14:07, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
Wyszedł z namiotu z pełnym plecakiem na plecach,walizką w jednej rece oraz z skórą niedźwiedzia w drugiej ręce.Na jego szyi zawieszony był naszyjnik z paru pazurów zwierzecia.Podszedł do Peta i szepnął mu cicho by tylko on mógł usłyszeć-Mimo że wciągle mnie oskarzasz to nie martw się,tajemnicaz tego bunkra jest u mnie bespieczna.-Poczym podszedł do Lynett-Wszystko zrobiłaś,gotowa na podróż-spytał sie dziewczyny.Poczym zwrócił się do Samanthy-Nie nie zrobiłem tego,
Ostatnio zmieniony przez William Fate dnia Sob 14:08, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Maya
|
Wysłany:
Sob 14:08, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Życzę powodzenia. - Prychnęła mijając Kate. - Mam nadzieję, że zaprzyjaźnicie się z komarami i niedźwiedziami polarnymi. - Dodała z ironicznym uśmiechem.
|
|
|
Kate_Austen
|
Wysłany:
Sob 14:09, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 346 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Doliny Fiołków
|
W końcu się odwróciła i krzykneła:
- Nienawidzę piłki nożnej! Przez ciebie!
Podeszła do Lynn.
-Idziesz? Nie wytrzymam tu ani minuty dłużej...
|
|
|
Peter Black Moderator
|
Wysłany:
Sob 14:09, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
- Niech cię cholera... - powiedział cicho do Will'a i zastanowił się kto go zdradził, jednocześnie schował zdjęcie do portfela. Zignorował Kate, bo nienawidził, gdy ktoś pluje na jego ukochany sport.
Ostatnio zmieniony przez Peter Black dnia Sob 14:10, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Sob 14:10, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Z niedzwiedziami sobie poradzimy-pokazując Mayi skorę niedziedzia ktory zaatakował obóz.-Mayiu widze że myliłem się co do ciebie.Nieźle mi dziekujesz za ciepło które ci okazałem,kiedy nie miałaś gdzie spać
|
|
|
Kate_Austen
|
Wysłany:
Sob 14:11, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 346 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Doliny Fiołków
|
- Maya! Nie zapominaj że Sawyer idzie z nami... Ma krem na pogryzienia komarów... Chyba że zapomniałaś...
|
|
|
Maya
|
Wysłany:
Sob 14:12, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Odwal się. - Warknęła. -A ja myliłam się co do Ciebie. I żałuję że zgodziłam się nocować w Twoim namiocie, morderco.
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Sob 14:13, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1063 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
- Ja już jestem gotowa - powiedziała do Will
- Masz rację Kate. Atmosfer nie do przyjęcia.
|
|
|
Peter Black Moderator
|
Wysłany:
Sob 14:14, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Poszukał zwrokiem Hugo i Jack'a, ale ich nie widział.
Kto mu powiedział?...
Podszedł do Shannon:
- Mówiłaś komuś o bunkrze? - szepnał do niej.
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Sob 14:15, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Spokojnie,wytrzymaj Kate.Zauważł idącą w ich stronę Atene z walizką ktoą ledwo mogła unies.Podbiegł do niej i pomogł jej ja ustawić pod drzewem.Posłała mu ciepły uśmiech i usiadła pod drzewem
|
|
|
Kate_Austen
|
Wysłany:
Sob 14:15, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 346 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Doliny Fiołków
|
- Lynn! Idziesz? - krzykneła zdenerwowana na Mayę, Petera i całą resztę zostajacą z nimi na plaży...
- Will nie przejmuj się nią! Nie jest ciebie warta... - odrzekła pośpiesznie żeby Maya usłyszała co powiedziała gdyż zaczęła się oddalać.
|
|
|
|