Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hugo Reyes Administrator
|
Wysłany:
Sob 21:27, 22 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 592 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wyspa Rozbitków
Co jest?! - pomyślał.
Nagle zauważył, że jedna z kobiet potrzebuje pomocy.
- Wszystko ok?!
- Zrobiłam sobie coś z ręką! Strasznie boli.
- Pomogę Ci. Jestem Hurley.
- Dziękuję, Claire. Chyba coś z nadgarstkiem...
Przestraszony złapał jej rękę.
Dzień 1
Ostatnio zmieniony przez Hugo Reyes dnia Czw 19:41, 07 Lut 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
|
Claire Littleton
|
Wysłany:
Sob 21:41, 22 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 353 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Hurley złapał ją za bolący nadgarstek. Tego właśnie teraz potrzebowała, kogoś kto chociaż przez chwilę jej pomoże.
|
|
|
Evelyn
|
Wysłany:
Sob 22:45, 22 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Podniosła się z piasku podpierając na obolałych rękach.
Rozejrzała się.
Szczątki samolotu, chaos, pasażerowie, plaża, ocean, dżungla i martwe ciała.
-Wspaniale. - Mruknęła szukając wzrokiem blondyna. Jedynej osoby, którą znała.
|
|
|
James Ford
|
Wysłany:
Nie 9:15, 23 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: piękna kraina
|
Obudził się.Zobaczył szczątki samolotu.
Co się dzieje?Gdzie jestem?
Zobaczył ,że wszczyscy biegają...Wstał , zaczął pomagać innym
|
|
|
Peter Black Moderator
|
Wysłany:
Nie 10:51, 23 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Podniósł się powoli i złapał za głowę.
Żyję...
Rozejrzał się i zobaczył biegających ludzi. Zakręciło mu się w głowie.
Zaraz się chyba przewrócę. Lepiej usiądę.
Usiadł powoli. Świat poruszał się dla niego za szybko. Siedział skulony z rękoma na głowie.
|
|
|
Atena
|
Wysłany:
Nie 10:57, 23 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ockneła się leżąc na piasku, Słyszała krzyki, nie wiedziała w pierwszej
chwili co się stało. Powoli dochodziła do siebie i przypominała sobie wydarzenia z samolotu. Rozglądneła się wokół... zobaczyła martwe ciała...
Ogarnął ją bezgraniczny strach.... nie mogła ruszyć się z miejsca,
skuliła się i zaczeła płakać...
|
|
|
James Ford
|
Wysłany:
Nie 12:39, 23 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: piękna kraina
|
Podbiegł do skulonej dziewczyny
-Nic Ci nie jest?
|
|
|
Charlie Pace
|
Wysłany:
Nie 12:58, 23 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 715 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester, Zjednoczone Królestwo
|
Obudził się
Nic nie pamiętał.
Głowa go bolała
O nie
Niemożliwe
Tylko nie to
Obejrzał się
Zobaczył ludzi, morze, samolot
Cały rozwalony
-NIE!!!-krzyknął
Ludzie: martwi i żywi
Nagle zrobiło mu się słabo
Padł na ziemię i zasnął....
|
|
|
Peter Black Moderator
|
Wysłany:
Nie 13:04, 23 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Peter powoli dochodził do siebie. Podszedł do niego jakiś mężczyzna.
- Nazywam się Ethan. Pomóc ci?
- Oczywiście, że nie. - Black wstał i wyprostował się.
- Napewno?
Peter odwrócił się i poszedł w stronę wody.
Sam sobie pomóż... Czy ktos się tam topi?
Ruszył w stronę morza, ale ból głowy dał o sobie znać. Zakręciło mu się w głowie. Upadł i stracił przytomność.
|
|
|
Claire Littleton
|
Wysłany:
Nie 13:12, 23 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 353 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Hurley pomógł jej usiąć w bezpiecznym miejscu.
Gdyby nie dziecko pomogłabym tym ludziompomyślała. I tylko mogła się przyglądać jak ludzie walczą o życie.
Ostatnio zmieniony przez Claire Littleton dnia Nie 13:12, 23 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
John Kramer
|
Wysłany:
Nie 14:53, 23 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: najgorsza dzielnica Nowego Jorku
|
Obudził się
Wszystko go bolało
Nie mógł się ruszać
Nie! to niemożliwe to sie nie mogło stać!
Próbował wstać
I mu się to udało ale zaraz padł na ziemie bo nie miał sił
-Ratunku! Pomocy!-krzyczał, nagle ktoś do niego podbiegł...
Ostatnio zmieniony przez John Kramer dnia Nie 14:53, 23 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
James Ford
|
Wysłany:
Nie 15:58, 23 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: piękna kraina
|
Zobaczył "starca" , który nie mógł wstać.Podbiegł do niego.
W sumie to się ucieszył , że to on ma przewagę
-Pomóc Ci ? -spytał
|
|
|
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Nie 16:35, 23 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
Obudził się na plaży. Z przerażeniem rozejrzał się po okolicy. Dookoła biegali ludzie, resztki samolotu spadały do wody. Na garniturze widniały ślady ciągnięcia, na piasku ślad wleczenia, był cały mokry.
Ktoś mnie wyjął z wody, pomógł mi, muszę się dowiedzieć kto.
I ruszył w stronę reszty ocalałych pomóc innym.
Ostatnio zmieniony przez Paulie Estacande dnia Nie 16:38, 23 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
John Kramer
|
Wysłany:
Nie 16:58, 23 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: najgorsza dzielnica Nowego Jorku
|
Podbiegł do niego "nerwus"
-Pomóc Ci?
Hmm nie mam innego wyjscia
I wstał za pomocą nerwusa
Zaczął z nim isć dalej
Zobaczył mnóstwo martwych i zmasakrowanych ciał
Wcale go to nie przerażało szedł pewny siebie ale obolały.
Zobaczył że wiele osób jest w potrzebie więc zostawił nerwusa i podszedł do ciała leżącego na ziemi. Zauważył że był to gitarzysta... próbował wziąść go na ręcę ale nie miał sił więc zawołał o kilkanaście metrów dalej grubego mężczyzne który pomagał kobecie w ciąży
-HEJ!! ty możesz mi pomóc tylko na chwilę choć tu!
|
|
|
Hugo Reyes Administrator
|
Wysłany:
Nie 17:12, 23 Gru 2007 |
|
|
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 592 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Pewnie, co jest?!
|
|
|
|