Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
William Fate
|
Wysłany:
Pon 17:10, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Milo mi cie poznac Evelyn-odpowiada usmiechajac sie w strone dziewczyny.
|
|
 |
|
 |
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Pon 17:23, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
A to nie jest kółko AA, jeszcze sie zwierzać zacznijcie
pomyślał zdenerwowany, chciał powiedzieć coś złośliwego, ale usłyszał coś jakby chrumkanie
Dzik, tutaj co on tu robi?!
Szeptem powiedział:
-Spokój, chyba coś słyszę.
|
|
 |
William Fate
|
Wysłany:
Pon 17:30, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-ja tez,z tamtych zarosli-powoli wskazuje na pobliskie zarosla ruchem glowy
|
|
 |
Sayid Jarrah
|
Wysłany:
Pon 19:11, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Sayid przygotował broń i podbiegł do dzika i ... z krzaków wybiegły jeszcze dwa mniejsze
"Pewnie rodzinka"- pomyślał i zapominając o dziku stojącym za nim patrzył na reakcje współtowarzyszów
|
|
 |
William Fate
|
Wysłany:
Pon 19:16, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Uwazaj za toba!!!!!-wykrzykuje z przejeciem,i rzuca sie na sayida spychajac go z toru dzika
|
|
 |
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Pon 19:33, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
Dzik przebiegł obok niego, wściekły rzucił w niego kijem. Zwierzę przebiegło zatrzymało się popatrzyło na niedoszłych łowców i uciekło w zarośla.
- No ale mamy małego, co prawda to mało ale może być dla nas.-
i podbiegł do małego dzika założył mu strunę na gardło i udusił zwierzę.
-Kto umie gotować? Zapada zmierzch myślę że możemy tu przenocować dżungla nocą jest niebezpieczna, a jesteśmy za daleko od głównego obozu.
|
|
 |
William Fate
|
Wysłany:
Pon 19:37, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-oh koles,badz co badz to byla tylko mala swinka-patrzy z niedowierzenem na Pauliego.-Mogles go puscic,byl jeszcze taki maly,eh-kiwa glowa
|
|
 |
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Pon 19:40, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
-mogłem ale wtedy byśmy zjedli samych siebie, myślisz że mi to przyjemność sprawiło?- zwrócił się do Wiliama
- Prawo dżungli jesz albo jesteś zjadany, nie jesteśmy w jakimś cholernym kurorcie!
|
|
 |
William Fate
|
Wysłany:
Pon 19:46, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-niejestesmy zwierzetami by szanowac prawo dzungli.Uwierz mi wiem co mowie-odpowiada ze zloscia
|
|
 |
Charlie Pace
|
Wysłany:
Pon 19:53, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 715 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester, Zjednoczone Królestwo
|
-No właśnie chłopie! Ochłoń trochę
|
|
 |
Evelyn
|
Wysłany:
Pon 19:56, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Paulie ma rację. Zostańmy tu na noc.
|
|
 |
William Fate
|
Wysłany:
Pon 20:02, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-ja jestem za powrotem na plaze,musimy poinformowac innych o naszej udanej wyprawie-odpowiada z sarkazmem
|
|
 |
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Pon 20:03, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
W pewnym momencie doszło do kłótni między 'obrońcami praw zwierząt' a Pauliem. Używali wielu argumentów, jednak po pewnym czasie ulegli wszyscy, oprócz Charliego. Widok smażonego się mięsa dał im wiele do zrozumienia i postanowili kawałek zjeść.
Evelyn zrobiło się zimno, co zauważył 'tymczasowy wegetarianin'. Oddał jej swoją bluzę, za co dostał buziaka. Popatrzył jej prosto w oczy i teraz to on odwzajemnił to uczucie, całując ją w usta. Nie... - pomyślał - To tylko zauroczenie - przytulił ją i zasnęła na jego ramieniu.
Może jednak...?
Ostatnio zmieniony przez Game Master dnia Pon 20:04, 14 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Pon 20:06, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
- tak a jak byśmy złapali dużego dzika to co? Poprosił byś go "duży dziku padnij na zawał bo chcemy cię zjeść" - ironizował Paulie
- idąc na polowanie mieliśmy za cel zabić coś aby to zjeść, jak byście nie zauważyli jesteśmy na cholernej wyspie!
a może on ma rację, może zabiłeś to zwierzę bez powodu, może to wszystko co robiłeś robiłeś bez powodu? jakiś głos w jego umyśle zadawał mu takie pytania.
nie, robię to by przeżyć, albo my albo oni
czyżby?Bo ja myślę że ci to sprawia przyjemność zawsze sprawiało
-Przestań! - krzyknął na głos
|
|
 |
William Fate
|
Wysłany:
Pon 20:10, 14 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-ej wporzo wszystko z toba ??-pyta zainteresowany.-Wiesz sorry ze tak na ciebie naskoczylem,ale zabicie prosiaka to nie to co chcialem zrobic,chcialem upolowac duze bydle a nie malego niewinnego zwierzaka,rozumiesz-pyta sie
|
|
 |
|