Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lechero
|
Wysłany:
Nie 21:06, 17 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 358 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
- Postrzeliłem go, pobiłem kilka razy...
|
|
|
|
|
Sayid Jarrah
|
Wysłany:
Nie 21:09, 17 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
-Spokojnie, mamy iść po dynamit a nie kłócić się. Ważne że on żyje. A w ogóle to Lechero uważaj żebyś go nie zabił na drugi raz. "Jeszcze nam się przyda"-pomyślał.
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Nie 21:24, 17 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Chce go zobaczyć! Teraz!
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 21:24, 17 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
Podszedł do Anny i powiedział szeptem jej na ucho tak by tylko ona usłyszała.-Niemartw się,widziałem się z nim.Jest mocno poobijany,ale nic poważnego mu nie jest.Pamiętam jeszcze o tym co Ben mi powiedział.Spróbuję dotrzymać mu słowa-mówił próbując uspokoić dziewczynę.
|
|
|
Lechero
|
Wysłany:
Nie 21:26, 17 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 358 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
- Jeśli chcesz go zobaczyć... proszę bardzo jest na plaży przywiązany do drzewa.
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Nie 21:28, 17 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Niedotykaj mnie , Will. Jesteście okrutni, on wam nic nie zrobił!
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 21:31, 17 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Musieliście go aż tak skatować-spytał otaczających go rozbitków
|
|
|
Sayid Jarrah
|
Wysłany:
Nie 21:35, 17 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
-Spokojnie nic mu się już nie stanie. Będzie tylko kartą przetargową w razie potrzeby. Już nie będziemy go o nic wypytywać bo przecież ty możesz nam opowiedzieć o "was"-powiedział nie zwalniając kroku.
Ostatnio zmieniony przez Sayid Jarrah dnia Nie 21:37, 17 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Nie 21:43, 17 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- A co niby chciałbyś wiedzieć?
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Nie 21:46, 17 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
-Jeżeli tylko Anna zechce wam odpowiedzieć-powiedział
Ostatnio zmieniony przez William Fate dnia Nie 21:54, 17 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Nie 21:54, 17 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
- Nie wtrącaj się Will. Więc, słucham?
Ostatnio zmieniony przez Anna Thomson dnia Nie 21:54, 17 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Paulie Estacande
|
Wysłany:
Pon 0:44, 18 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY
|
Szedł przez dłuższy czas milcząc. Nie wtrącał się do kłótni, aż do pytania Anny, postanowił zabrać głos:
-moje pytania już znasz ale ci je powtórzę. Kto wami dowodzi i kim wy w ogóle jesteście?- spytał.
|
|
|
Anna Thomson
|
Wysłany:
Pon 10:43, 18 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 913 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
-Jesteśmy dobrymi ludźmi,Paulie.
Ostatnio zmieniony przez Anna Thomson dnia Pon 10:43, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Pon 10:45, 18 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Zapadł zmrok. Tak jak podejrzewał Paulie, oczom ekipy ukazała się poszukiwana polana.
Anna: 170XP
Paulie: 170XP
Sayid: 160XP
Lechero: 150XP
Will: 150XP
|
|
|
William Fate
|
Wysłany:
Pon 12:44, 18 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1523 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Nie twoj ......
|
Szedł cicho,nieodzywając się do nikogo.Denerwowały go ciągłe odpowiedzi Anny w jego stronę.
Chce tylko jej pomóc,czy ona tego nie rozumie.
Jednak nie powiedział niczego na głos.Po chwili jednak zaputał-Jak daleko jeeszcze.
Ostatnio zmieniony przez William Fate dnia Pon 14:20, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|